"FT": Arabska Wiosna wymusza zmianę polityki USA na Bliskim Wschodzie

Arabska Wiosna zmusza USA do opracowania strategii wobec Bliskiego Wschodu, która zastąpi dotychczasową zależność od autokratycznych sojuszników. Poparcie udzielane islamskiemu prezydentowi Egiptu wpisuje się w tę lepszą politykę - pisze "Financial Times".

Przez ponad dekadę po atakach na World Trade Center USA oskarżano o wrogość wobec wszystkiego związanego z islamem, dlatego amerykańskie poparcie dla nowego egipskiego prezydenta Mohamada Mursiego, który wywodzi się z Bractwa Muzułmańskiego, to "zmiana na lepsze" - ocenia brytyjski dziennik.

W Libii USA zrezygnowały z przywódczej roli na rzecz Francji i Wielkiej Brytanii, a w przypadku Syrii okazały się nieporadne, "przerażone perspektywą ryzykownej interwencji zbrojnej i niezdolne do przekonania Rosji do odsunięcia od władzy (autokratycznego prezydenta) Baszara al-Asada". Jednak "w Egipcie, a także Tunezji, Ameryka dobrze rozegrała swoje karty, bo zrozumiała, że jeśli chce wciąż liczyć się i zachować wpływy (na Bliskim Wschodzie), musi odnieść się do powstających tam sił politycznych" - podkreśla "FT" w tekście "USA przeszły przez pole minowe".

Dziennik chwali ostrożne podejście, jakie przyjęła amerykańska sekretarz stanu Hillary Clinton podczas niedawnej wizyty w Egipcie. Ocenia je jako rozsądne, z zastrzeżeniem, że w przyszłości "Waszyngton musi być przygotowany na użycie argumentu finansowego wobec (egipskich) generałów, jeśli ci będą coraz bardziej ingerować w demokratyczne procesy".

"Nie można też mieć złudzeń wobec Bractwa Muzułmańskiego ani łudzić się, że stosunki (USA z Bractwem) z czasem nie staną się bardziej skomplikowane" - zaznacza "FT". Przypomina pełne rezerwy podejście Egiptu wobec Izraela czy zapowiedzi tamtejszych partii islamskich, które chcą bardziej podporządkować życie publiczne nakazom islamu.

W obliczu dokonujących się zmian na Bliskim Wschodzie USA muszą stanąć po stronie raczkującej demokracji i demokratycznych instytucji, bez popierania konkretnej opcji politycznej i zrażania do siebie pozostałych - konkluduje "Financial Times".

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie