Francuzka szukała duchów. Została znaleziona martwa we Włoszech
Ciało 22-letniej Francuzki zostało znalezione w opuszczonym kościele w Dolinie Aosty w północnych Włoszech. Kobieta miała szukać duchów. Policja uważa, że zdarzenie może być powiązane trendem z TikTok'a.
Pochodząca z wioski niedaleko Lyonu we Francji 22-latka miała poinformować rodzinę, że zamierza szukać nawiedzonego domu - podaje CNN, powołując się na rzeczniczkę lokalnej policji. Według lekarza sądowego Roberto Testi kobieta została dźgnięta nożem kempingowym i wykrwawiła się na śmierć. Francuzka została również postrzelona w szyję i brzuch, najprawdopodobniej już po śmierci. Funkcjonariusze z La Salle przekazali również, że nie było śladów walki.
Wyglądała jak "chodzący trup"
Policja poinformowała, że kobieta nie miała przy sobie żadnych dokumentów ani telefonu komórkowego, a w pobliżu zwłok znaleziono paczkę różowych pianek marshmallows. Ciało znalazł jeden z mieszkańców. Kobieta była przed śmiercią widziana w towarzystwie młodego mężczyzny. Świadkowie twierdzą, że oboje byli ubrani jak wampiry, a 22-latka miała wyglądać jak "chodzący trup".
Prokurator rejonowy Manlio D'Ambrosi powiedział lokalnym mediom, że zabezpieczono nagranie z monitoringu, na którym widać furgonetkę w kolorze bordowym w pobliżu opuszczonego kościoła. Sprawa jest badana.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policja uważa, że zdarzenie mogło być powiązane z trendem tiktokowym trendem. We Francji za pośrednictwem mediów społecznościowych ma rozgrywać się konkurs w polowaniu na duchy. Inną z teorii jest "morderstwo za zgodą" .
Źródło: CNN
Czytaj także: