Francuzi będą mieć swój kanał informacyjny
Na 16 listopada zapowiadana jest premiera telewizji France24.
08.11.2006 07:10
O powstaniu francuskiego kanału informacyjnego pod koniec listopada zeszłego roku informował serwis BBC podając, że francuski minister komunikacji Renaud Donnedieu de Vabres, przedstawiciele mediów publicznych i czołowych mediów prywatnych podpisali kontrakt mający doprowadzić do powstania do końca roku 2006 French International News Network (CFII) ochrzczonego przez dziennikarzy mianem „CNN po francusku”. Oficjalna nazwa kanału to France24.
Właścicielem stacji będzie komercyjna sieć TF1 oraz współfinansowana przez rząd France Televisions. Przy produkcji programów współpracują ze sobą również inne media francuskie takie jak: AFP, Radio France Internationale, TV5, arte i francuski kanał parlamentarny. Rząd francuski wsparł inwestycje „funduszem wejściowym” w wysokości 30 milionów euro (w ubiegłym roku) oraz dodatkowymi funduszami w wysokości 65 milionów euro w tym roku. Już w zeszłym roku w czerwcu komisja europejska dała stacji zielone światło. Agencja AFP relacje TF1 i France Televisions opisywała, jako: „chociaż często chłodne i oparte na współzawodnictwie, to zostawiają miejsce na współpracę, do której teraz zmuszeni są obaj partnerzy”.
Stacja zatrudniać będzie około 240 osób. Nadawać będzie w Europie, Afryce, na terenie Środkowego-Wschodu i Nowego Jorku. Jednak France24 co ciekawe nie będzie jedną stacją, będą to dwie stacje telewizyjne nadające jedna po francusku a druga po angielsku równocześnie. Ponadto przewidziane są programy po arabsku i w języku hiszpańskim.
“Francuzi próbują czasem rzeczy niemożliwych. Nie jest rzeczą łatwą stworzyć nowy kanał informacyjny dzisiaj, a jeszcze większym wyzwaniem jest tworzenie takiej telewizji we Francji. To ma być alternatywa dla Fox News, Al-Jazeery i całej reszty. Chcemy uczestniczyć w globalnej dyskusji. Chcemy mówić ludziom na całym świecie, co Francuzi myślą o pewnych sprawach. To jest coś, czego aktualnie nigdzie nie ma.” mówi dyrektor France24 Ulysse Gosset.
Prezydent Jacques Chirac o idei francuskojęzycznej, globalnej telewizji informacyjnej mówił już przed wyborami w 2002 roku. Mając na uwadze, że Francuzi powinni mieć możliwość prezentacji swojego punktu widzenia światu. W 2002 roku chodziło głównie o przedstawienie opinii francuskiej dyplomacji o amerykańskiej inwazji na Irak. Prezydent Chirac widział France24 jako inny punkt widzenia w mediach zdominowanych przez światopogląd BBC i CNN. Rząd francuski widzi również stację jako sposób pilnowanie interesów francuskich w Afryce i krajach Środkowego Wschodu. Kanał będzie mieć jednak konkurencję, mniej więcej w tym samym czasie uruchomiona zostanie Al-Jazeera International a wkrótce Russia Today, które również nadawać będą po angielsku.
Dyrektor France24 nie przejmuje się zarzutami opierającymi się na spekulacjach dotyczących powiązania stacji z rządem francuskim i prezydentem Chiraciem. „Stacja France 24 ma bronić francuskich wartości: praw człowieka, różnorodności i wolności, ale również wartości informacji. Stacja nie będzie oficjalnym głosem Francji. Najważniejszą rzeczą dla nas jest niezależność.”