Francusko-niemiecka zmowa przekreśliła dynamiczne przywództwo UE 

Do kogo dzwonić kiedy chce się zadzwonić do Europy? Po 5 latach zapasów z tym pytaniem, postawionym kiedyś przez Henry'ego Kissingera, Unia Europejska nie zdołała udzielić na nie ostatniej nocy satysfakcjonującej odpowiedzi. Francusko-niemiecka zmowa na korzyść nieznanego Belga przekreśliła dynamiczne przywództwo UE - napisał komentator brytyjskiego dziennika "The Guardian".

Pierwszym przewodniczącym Rady Europejskiej będzie belgijski premier Herman Van Rompuy, który jest mało znany nawet w swoim kraju, nie mówiąc już o szerszym świecie. A pierwszym reprezentantem kontynentu w dziedzinie polityki zagranicznej będzie zdolna, ale nieznana baronessa z brytyjskiej Partii Pracy Catherine Ashton, która jest równie nieodgadniona. Na widok żadnego z nich nie stanie ruch uliczny w Brukseli, nie mówiąc już o Pekinie.

Projekt konstytucji UE z 2004 r. miał na celu stworzenie wyróżnialnego przywództwa, ale narody Holandii i Francji pokrzyżowały te zamiary. Ambicja zapewnienia 500 milionom Europejczyków nowego głosu utrzymała się jednak w Traktacie Lizbońskim, któremu groziła zagłada w Irlandii i w rezultacie resentymentów na Wschodzie.

W końcu Europa mogła być zgalwanizowana przez dynamicznego przywódcę, w końcu Bruksela mogłaby włączyć się do dyskusji o Bliskim Wschodzie, Afryce czy środowisku przy pomocy postaci, która mogłaby być partnerem dla waszyngtońskiej sekretarz stanu. Ale kandydatura Tony'ego Blaira wywołała podziały i skazana była na klęskę. Europa po cichu wróciła na stary szlak.

Francusko-niemiecka zmowa na korzyść nieznanego Belga była dokładnie tym jak sprawy załatwiano dotychczas, zupełnie jakby Szwedzi, Polacy i inni nigdy nie dołączyli do tego klubu. Nie było kłębów białego dymu, ale zakulisowy sposób, w jaki 27 dumnych demokracji podjęło decyzje powoduje, że dla porównania Watykan wygląda prawie jak przezroczysty - uważa brytyjski dziennik.

Zdaniem "Guardiana", Blair byłby pożądanym silnym przywódcą UE, ale jego katastrofalna decyzja uczestniczenia w inwazji na Irak była wystarczającym powodem do wykluczenia go z konkurencji.

Wybrane dla Ciebie

Zakazali mieszkańcom oglądać telewizję. Utrudnienia w związku filmem
Zakazali mieszkańcom oglądać telewizję. Utrudnienia w związku filmem
Przerywana akcja CBŚP. Jest oświadczenie policji ws. reportażu
Przerywana akcja CBŚP. Jest oświadczenie policji ws. reportażu
Szczyt pokojowy w Egipcie. Media: trzech katarskich dyplomatów zginęło
Szczyt pokojowy w Egipcie. Media: trzech katarskich dyplomatów zginęło
Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Niemcy miały współpracować z armią Putina. "Było zalecenie polityczne"
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Walki i ofiary na granicy Pakistanu z Afganistanem. Padają oskarżenia
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Pół miliona Izraelczyków dziękuje Trumpowi. "To koniec koszmaru"
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Czechy: Przyszły minister miał publikować rasistowskie wpisy
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Małgorzata Manowska po raz trzeci odrzuca wniosek ws. Trybunału Stanu
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Shutdown w USA trwa. Trump obiecuje jednej grupie pensje
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Polska wołowina na Malediwach? Nowy kierunek eksportu
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Intensywne ulewy na Florydzie. Auta pod wodą
Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda
Dziennikarz poszedł do parku dzień po otwarciu. Pokazał jak wygląda