Francja: młodzież się buntuje

Od trzech dni bunt młodzieży francuskiej wyraża się w spontanicznych demonstracjach przeciwko skrajnej prawicy. Kulminacją ma być 1 maja, w czasie tradycyjnych pochodów partii i związków zawodowych.

W poniedziałek - w dzień po I turze wyborów prezydenckich, w których sukces odniósł kandydat skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Jean-Marie Le Pen, przechodząc do drugiej tury wyborów (5 maja) - na ulice francuskich miast wyszło ok. 100 tys. młodzieży, we wtorek 90 tys. W środę przed południem również wiele tysięcy demonstrowało w wielkich miastach przeciwko Le Penowi w drugiej turze.

Na ulice wychodzą przede wszystkim licealiści, którzy nie osiągnęli jeszcze wieku wyborczego (18 lat), i studenci, którzy chcą wyrazić gniew i niezrozumienie dla nieoczekiwanej sytuacji politycznej, jaką przeżywa dziś Francja. Skandując hasła "Wszyscy jesteśmy imigrantami" i "Front Narodowy to nienawiść", pochody młodzieży kroczą w atmosferze pikniku, z biciem w bębny, gwizdami i sztuczkami żonglerskimi.

Te manifestacje zbierają się spontanicznie od niedzielnego wieczora, dzięki informacjom przekazywanym z ust do ust, za pośrednictwem telefonów komórkowych i SMS-ów. W czasie tych licznych zgromadzeń odnotowano bardzo niewiele incydentów. Jedynie w Paryżu, w nocy z niedzieli na poniedziałek, doszło do starcia młodych z policją. Dwaj policjanci zostali lekko ranni, około 30 młodych ludzi wylegitymowano.

W poniedziałek wieczorem w stolicy 13 policjantów zostało rannych, a dziewięć osób, które rzucały koktajle Mołotowa, zostało zatrzymanych, potem zwolnionych. W Dijon, po zakończeniu demonstracji, zniszczono kilka przystanków autobusowych i kabin telefonicznych.

Tymczasem trwają intensywne przygotowania do potężnych tradycyjnych manifestacji pierwszomajowych. Około 60 stowarzyszeń antyrasistowskich, związkowych i partii lewicowych zaapelowało w środę o udział od soboty w manifestacjach w Paryżu, będących swego rodzaju próbą generalną przed 1 maja.

Zdaniem Jean-Marie Le Pena, pytanego o to w telewizji, te biedne dzieci z liceów i gimnazjów lepiej by zrobiły, ucząc się teraz francuskiego i matematyki, zamiast pod wodzą swych nauczycieli-syndykalistów manifestować przeciwko Le Penowi. (jask)

Wybrane dla Ciebie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Flaga Wagnerowców na granicy. Estonia wyśmiała zdarzenie
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Ogromne protesty w Serbii. Prezydent zapowiedział spełnienie żądań
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Obława policji w Smogorzewie. Na drodze leśnej padły strzały
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Inwazja na Tajwan? "Xi Jinping jest świadomy konsekwencji"
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.11.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Inwestycja na cmentarzu. Akademia KGB na dawnej nekropolii
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Minister rolnictwa reaguje na oświadczenie Telusa. "Jestem załamany"
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Wypadek podczas pościgu. Jest nowy komunikat policji
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Dramatyczny finał poszukiwań. Ciała braci na dnie jeziora
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
Działo się 2 listopada: groźby USA, atak hakerski i oświadczenie Telusa
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
"Brednie u Rymanowskiego". Okładka gazety wywołała kontrowersje
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie
Nadchodzi bardzo duże ochłodzenie. Podano, kiedy się zacznie