Francja apeluje o wspólną walkę z ociepleniem
Minister spraw zagranicznych Francji
Bernard Kouchner podkreślił, że kraje
śródziemnomorskie powinny odrzucić historyczne różnice i
zjednoczyć się, by sprostać takim wyzwaniom jak globalne
ocieplenie i imigracja.
13.07.2008 | aktual.: 13.07.2008 11:42
Przemawiając w Paryżu na spotkaniu ministrów spraw zagranicznych ponad 40 państw Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej, Kouchner ostrzegł przed "ryzykiem", jakie grozi państwom regionu, jeśli nie stawią wspólnie czoła globalnemu ociepleniu, degradacji środowiska, kurczącym się zasobom wody i surowców energetycznych oraz nasilającej się imigracji.
Po spotkaniu odbędzie się szczyt przywódców 43 państw inaugurujących Unię dla Śródziemnomorza, z udziałem m.in. prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego.
Kouchner przyznał, że aby Unia dla Śródziemnomorza skutecznie działała, będą potrzebne "idee i środki" i "z pewnością nie wystarczy" do tego wsparcie finansowe Unii Europejskiej. Dodał, że liczy na "społeczeństwo obywatelskie i przedsiębiorstwa prywatne".
Do Unii dla Śródziemnomorza ma należeć 27 państw UE, Algieria, Egipt, Izrael, Jordania, Liban, Maroko, Mauretania, Syria, Tunezja, Turcja, Autonomia Palestyńska, Albania, Chorwacja, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra i Monako.