Fotyga: to nie jest stosowny moment na wizytę w Rosji
Strona rosyjska zaproponowała szefowej polskiego MSZ, Annie Fotydze, złożenie wizyty w Moskwie. Zaproszenie pozostało bez odpowiedzi.
Według Fotygi, nie jest to stosowny moment na wizytę ponieważ
"mamy niezałatwione sprawy". Jak wyjaśniła, chodzi o rosyjskie
embargo na polskie produkty.
16.05.2007 | aktual.: 17.05.2007 07:02
Rosyjskie zaproszenie bez odpowiedzi
Agencja Interfax podała, że Anna Fotyga pozostawiła bez odpowiedzi przekazaną przez stronę rosyjską propozycję złożenia wizyty roboczej w Moskwie. Rosyjska agencja powołała się "na dobrze poinformowane źródło w Moskwie".
Rzecznik MSZ Robert Szaniawski potwierdził, że szefowa polskiej dyplomacji otrzymała zaproszenie do złożenia w kwietniu wizyty w Moskwie. Pytany, dlaczego Fotyga nie skorzystała z niego odparł: czekamy na zniesienie embarga na polskie produkty. Czekamy, aby Rosja traktowała nas jak inne kraje Unii Europejskiej, a nie bezpodstawnie blokowała handel między Polską i Rosją.
Pytana dlaczego nie skorzystała z rosyjskiego zaproszenia i nie złożyła wizyty w Moskwie minister odpowiedziała: zaproszenie jest, ono nadal jest ważne.
Mamy sprawy niezałatwione, taką sprawą niezałatwioną jest ciągle obowiązujące embargo na polskie produkty i nie jest to stosowny moment do dość oficjalnego wydarzenia, jakim jest wizyta ministra spraw zagranicznych- powiedziała Fotyga.
Nie dokonuje się takich przedsięwzięć w pośpiechu, potrzebne byłyby rozmowy ekspertów, ale przede wszystkim spełnienie polskiego warunku, bo to jest rzeczywiście warunek- przekonywała minister.
"Rosja stawia Unię w bardzo trudnej sytuacji"
Szefowa MSZ jest zdania, że Rosja, podtrzymując embargo na polskie mięso i produkty roślinne, stawia Unię w bardzo trudnej sytuacji. Muszę powiedzieć, że spotykamy się z rozsądnym zrozumieniem państw członkowskich UE, więc w jakimś sensie jest to sytuacja kryzysowa w stosunkach między UE a Rosją - uważa minister.
Fotyga podkreśliła jednak, że na "niską temperaturę" w relacjach z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem nie może narzekać. Konwersujemy towarzysko, witamy się, wymieniamy uwagi, natomiast rzeczywiście nie ma w naszych relacjach w tej chwili istotnej substancji. Trudno jest rozmawiać w przyjaznym tonie, gdy jesteśmy traktowani jako kraj drugiego rzędu - podkreśliła minister. **Szefowa polskiej dyplomacji dodała, że embargo to najpoważniejsza broń jaka może być stosowana w handlu zagranicznym, jest to przejaw wrogiego zachowania.
Powtórzyła, że zniesienie rosyjskiego embarga jest warunkiem rezygnacji Polski z weta wobec negocjacji nowego porozumienia UE- Rosja.
Dżentelmeńska umowa między Polską a UE
Mamy od kilku tygodni rodzaj dżentelmeńskiej umowy między Polską a Komisją Europejską, przewodniczącym Jose Manuelem Barroso (...) i z prezydencją niemiecką na całą sekwencję kolejnych kroków, które mogłyby towarzyszyć zniesieniu naszego weta, jest oczywiste, że jest potrzebny konkretny ruch ze strony Federacji Rosyjskiej- tłumaczyła Fotyga.
Jak zaznaczyła minister, procesowi znoszenia weta będzie towarzyszyło przyjęcie wspólnej deklaracji politycznej odnoszącej się m.in. do bezpieczeństwa energetycznego.
Fotyga była też pytana czego oczekuje Polska od USA w zamian za ewentualną zgodę na budowę w naszym kraju elementów tarczy antyrakietowej. Mamy cały szereg kwestii, które chcemy przy tej okazji załatwiać, są to kwestie zarówno traktatowe, związane z kwestiami politycznymi, obronnymi, również z infrastrukturą, sprawami gospodarczymi (...) - wyliczała minister.
Podkreśliła, że tarcza antyrakietowa to przedsięwzięcie, które "przede wszystkim ma sprzyjać zwiększeniu bezpieczeństwa".