Fotyga rozmawiała z Amerykanami o "tarczy"
Minister spraw zagranicznych Anna Fotyga rozmawiała z przedstawicielami Kongresu i Pentagonu o umieszczeniu w Polsce elementów amerykańskiego systemu przeciwrakietowego - poinformował rzecznik MSZ Robert Szaniawski.
31.08.2007 | aktual.: 31.08.2007 13:47
Anna Fotyga spotkała się z republikańskim kongresmanem ze stanu Arizona Trentem Franksem, członkiem komisji sił zbrojnych i komisji sądownictwa. W skład amerykańskiej delegacji weszli także sekretarz sił powietrznych major Kevin Mortensen i Timothy Coy z Agencji Obrony Przeciwrakietowej (Missile Defense Agency), a także przedstawiciele ambasady USA. Jak podało MSZ, głównym tematem rozmów były kwestie związane z budową w Polsce elementów "tarczy przeciwrakietowej".
Rząd USA zaproponował pod koniec stycznia rozmowy o ulokowaniu w Polsce bazy rakiet przechwytujących, a w Czechach radaru systemu obrony przeciwrakietowej. Dotychczas dwie bazy tego systemu ulokowano w Kalifornii i na Alasce. Strona polska chce, by zgoda na ulokowanie amerykańskiej bazy łączyła się ze wzmocnieniem polskiej obrony powietrznej. Pomysłowi ulokowania elementów "tarczy" w tej części Europy sprzeciwia się Rosja.
Jako możliwe miejsca lokalizacji bazy z silosami rakiet przechwytujących najczęściej wymienia się podsłupskie Redzikowo. Przed dwoma tygodniami o kwestiach związanych z możliwym ulokowaniem w Redzikowie amerykańskiej instalacji szefowie MON i BBN rozmawiali z przedstawicielami słupskiego samorządu. Oprócz Redzikowa wskazywano na wielkopolskie Debrzno, Zegrze Pomorskie koło Koszalina i Wicko Morskie. Wiadomo, że rozmowy dotyczą jednej, już wybranej lokalizacji. Gdyby budowa ruszyła w przyszłym roku, baza byłaby gotowa do działania do 2014 roku.