Fotyga: im silniejsi Amerykanie w NATO, tym lepiej dla Polski
Dla Polski strategiczne partnerstwo ze
Stanami Zjednoczonymi jest istotnym czynnikiem naszego
bezpieczeństwa. Polska, opierając się na swych doświadczeniach
zwłaszcza z historii XX w., jest zdecydowanym zwolennikiem
amerykańskiej obecności politycznej i wojskowej w Europie oraz
silnego amerykańskiego przywództwa w NATO - oświadcza na łamach
"Gazety Wyborczej" przed wizytą w USA minister spraw zagranicznych
RP Anna Fotyga.
17.06.2006 | aktual.: 17.06.2006 07:11
Jako głęboko zaangażowany w integrację europejską kraj członkowski Unii Polska będzie dbać zarazem o utrzymanie i wzmocnienie więzi transantlantyckich. Leży to w naszym głębokim przekonaniu w najżywotniejszym interesie Europy - zapowiada minister. Wskazuje, że w ramach regularnych i częstych kontaktów Polska oferuje amerykańskim partnerom doświadczenie i wiedzę o procesach mających miejsce w Europie Wschodniej.
W ocenie Anny Fotygi coraz większego znaczenia nabiera polsko- amerykańska współpraca w celu powstrzymania proliferacji broni masowego rażenia. Wielką wagę Polska przywiązuje również do rozwoju dialogu zarówno transatlantyckiego, jak i bilateralnego ze Stanami Zjednoczonymi w sprawach bezpieczeństwa energetycznego.
Przyjmując z wielkim zadowoleniem inicjatywę Senatu USA zmierzającą do włączenia Polski do programu bezwizowego ruchu turystycznego, Anna Fotyga zapowiada, że w przyszłości Polska zamierza być rzecznikiem zniesienia wiz amerykańskich również dla obywateli innych państw Europy Środkowej. (PAP)
