PolskaFotoradary mogą podreperować budżet samorządów

Fotoradary mogą podreperować budżet samorządów

Kupujcie fotoradary - zachęca
zachodniopomorska policja władze gmin. Urządzenia przynoszą spore
zyski, a kierowcy zdejmują nogę z gazu - pisze "Głos Szczeciński".

Pomysł jest prosty: samorząd kupuje fotoradar, a eksploatuje go straż miejska czy też gminna, we współpracy z policją - mówi podinspektor Jan Krzywda z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. Pieniądze z wystawionych przez miejskich strażników mandatów wpływają do samorządowej kasy. Gdy mandat wystawia policjant, przepadają w budżecie centralnym.

Zakup fotoradaru szybko się samorządowcom zwróci - twierdzi Krzywda. Policji nie chodzi jednak o zarobek gminy. - Po pierwsze tam, gdzie są fotoradary na drodze robi się bezpieczniej. Po drugie część wpływów z mandatów samorząd mógłby przeznaczyć na poprawę bezpieczeństwa ruchu drogowego na swoim terenie, mówi Krzywda.

Zainteresowane zakupem fotoradaru są gminy Myślibórz i Dębno (leżące na południowym odcinku drogi nr 3). Przychylnie do pomysłu nastawieni są też samorządowcy z Wałcza, przez który przebiega ruchliwa i bardzo niebezpieczna "dziesiątka".

Fotoradar kosztuje 120 tysięcy złotych. Producenci oferują jednak rozłożenie płatności nawet na 24 nieoprocentowane raty. Obecnie w Zachodniopomorskiem są cztery fotoradary. Jeden należy do szczecińskiej straży miejskiej. - Gdyby zwiększyć liczbę takich urządzeń do dziesięciu, w ciągu roku liczba zabitych w wypadkach w naszym regionie powinna spaść z około 260 do 100 - twierdzi policjant. (PAP)

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)