Fotografowali się z ciałem Ewy Tylman. Zapłacą po 10 tys. zł grzywny
Pracownicy firmy pogrzebowej, którzy robili sobie zdjęcia z ciałem Ewy Tylman, usłyszeli wyrok. Mężczyźni, oskarżeni o znieważenie zwłok, chcieli dobrowolnie poddać się karze. Poznański sąd przychylił się do ich prośby i wymierzył im po 10 tys. zł grzywny.
W lipcu 2016 r. mężczyźni - Robert K. i Mariusz P. - przewieźli zwłoki Ewy Tylman do Zakładu Medycyny Sądowej w Poznaniu. Tam otworzyli worek,w którym były szczątki kobiety, dotykali jej ciała i robili mu zdjęcia. Jeden z oskarżonych miał też zrobić sobie selfie ze zwłokami. Ich zachowanie zarejestrował monitoring.
To nie wszystko. Jeden z mężczyzn przesłał zrobione zdjęcie ciała koledze.
Mężczyźni zostali zatrzymani. Podczas przesłuchania Robert K. nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Mariusz P. natomiast nie zaprzeczał zarzucanym mu czynom, wyraził żal i złożył wyjaśnienia.
Podczas procesu obaj mężczyźni przyznali się do winy. Mariusz P. tłumaczył, że otworzyli worek i robili zdjęcia, bo od ciała kobiety oderwała się stopa. Chcieli w ten sposób "zdokumentować ten fakt", by nikt ich później nie obwinił, że stało się to z powodu ich zaniedbań.
Obaj przeprosili rodzinę zmarłej i złożyli wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Zaproponowali, że zapłacą po 10 tys. zł grzywny. Sąd przychylil się do ich wniosku.
Za znieważenie zwłok mężczyźni mogli trafić nawet na dwa lata do więzienia.
Źródło: epoznan.pl