Członkowie ugrupowania zaapelowali w niedzielę do premiera Leszka Millera i minister ds. europejskich Danuty Huebner, aby warunki przystąpienia Polski do UE były konsultowane ze wszystkimi środowiskami młodzieżowymi.
To młodzi ludzie będą w największej mierze ponosili konsekwencje decyzji o przystąpieniu Polski do Unii - czytamy w zaprezentowanym w niedzielę stanowisku Federacji Młodych ROP.
Przedstawiciele partii uważają, że to w jaki sposób rząd informuje o negocjacjach z Unią Europejską przypomina kampanię wyborczą, i nie ma nic wspólnego z rzetelnością.
_ Apelujemy do negocjatorów, aby przedstawiali fakty, a nie uprawiali pro-unijną propagandę. Nie mamy informacji co to jest obywatelstwo Unii, ani z czym ono się wiąże_ - powiedział Marek Jaśnikowski z FM ROP.
Federacja zaproponowała także zawiązanie wspólnego sojuszu młodzieżowych organizacji politycznych, którego celem byłoby naciskanie na rząd i naszych negocjatorów z UE, aby wywalczyć jak najlepsze warunki przystąpienia do Unii.(PAP/IAR,iza)
