Firma chroniąca polskie lotniska straci koncesję
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji Krzysztof Janik zamierza wystąpić z wnioskiem o cofnięcie koncesji firmie, która chroni lotniska. Minister Janik odniósł się w Salonie Politycznym Trójki, do wydarzenia, jakim było bezproblemowe dostanie się na płytę lotniska dziennikarza "Super Expressu".
28.12.2003 | aktual.: 28.12.2003 11:01
Szef MSWiA powiedział, że już w poniedziałek wszczyna procedurę cofnięcia koncesji firmie, która chroni lotniska. Janik zauważył, że skoro firma ta nie daje sobie rady z ochroną lotniska to trzeba jej cofnąć koncesją na wykonywanie usług ochroniarskich i poprosić Polskie Porty Lotnicze by ogłosiły przetarg na ochronę lotniska w celu znalezienia lepszej spółki.
Minister Janik podkreślił, że trzeba poprawić standard pracy i poczucie odpowiedzialności ochroniarzy na lotnisku. Minister dodał również, że trzeba przede wszystkim poprawić organizację ochrony lotniska, ponieważ i straż graniczna i policja niejednokrotnie zwracały uwagę władzom lotniska na te niedociągnięcia.
W Wigilię bez trudu reporter "Super Expressu" wszedł na płytę warszawskiego lotniska, zwiedził przygotowywany do lotu samolot, na silniku boeinga zostawił dużą "superexpressową" wizytówkę. Nikt nie interesował się intruzem, aż ten sam nie powiadomił służb, że wdarł się na chroniony teren.
