Trwa ładowanie...

Katarina Barley mówiła o "finansowym głodzeniu Polski". Stacja użyła błędnego cytatu wiceszefowej PE

"Dotacje unijne są skutecznym sposobem wywierania presji (...) państwa takie jak Węgry i Polska trzeba finansowo zagłodzić" - miała powiedzieć w rozmowie z niemieckim radiem Katarina Barley. Okazuje się, że słowa wiceszefowej PE zostały błędnie użyte.

Katarina Barley krytykowała kraje europejskie za nieprzestrzeganie zasad praworządnościKatarina Barley krytykowała kraje europejskie za nieprzestrzeganie zasad praworządnościŹródło: East News, fot: Piotr Molecki, East News
d1t5vqn
d1t5vqn

Słowa niemieckiej polityk, które padły w wywiadzie dla stacji "Deutschland Funk", wywołały oburzenie nad Wisłą. Oficjalnych przeprosin oraz wycofania się ze szkodliwych słów wobec Polski domagał się rzecznik rządu Piotr Mueller. "Można by powiedzieć, że Niemcy mają doświadczenie w głodzeniu i prześladowaniu Polaków..." - stwierdził z kolei szef KPRM Michał Dworczyk.

Do sprawy odnieśli się także inni politycy Prawa i Sprawiedliwości. Ryszard Czarnecki zauważył, że "niemieccy politycy powinni uważać na sformułowania". - Jeśli któryś z nich mówi o zagłodzeniu kogoś, to można mieć jednoznaczne skojarzenia z tymi, którzy w przeszłości mieli siłowe projekty wobec Europy - mówił w rozmowie z RMF FM europoseł.

Teraz do sprawy odniósł się sam nadawca. "W pierwotnej wersji sfałszowaliśmy wypowiedź Katariny Barley, wyolbrzymiając ją. Naprawiliśmy ten błąd. Przepraszamy" - czytamy na dole strony pod wywiadem z niemiecką polityk.

Fundusze unijne a praworządność. "To powiązanie jest racjonalne"

Portal gazeta.pl ustalił, że ostra wypowiedź o "głodzeniu finansowym" padła tylko i wyłącznie w kontekście węgierskiego premiera Viktora Orbana. O Polsce, w tej części wywiadu, nie było wzmianki. Potwierdził to m.in. rzecznik prasowy wiceszefowej Parlamentu Europejskiego.

d1t5vqn

Przypomnijmy, że Katarina Barley w styczniu porównała zachowanie polskiego rządu do komunistów. - Moim zdaniem obecne działania polskiego rządu niczym nie różnią się od działań władzy komunistycznej. Bo stanowisko: "tylko ja mam rację, a każdy, kto mnie krytykuje, jest kłamcą, zdrajcą, przestępcą i musi być ukarany" to podejście charakterystyczne dla władzy totalitarnej - stwierdziła niemiecka polityk, oceniając kontrowersyjną reformę wymiaru sprawiedliwości.

- Jestem zszokowana tym, że choć wobec Polski toczy się procedura z art. 7 o naruszenie praworządności, polski rząd chce szybko wprowadzić kolejne kontrowersyjne zmiany w wymiarze sądownictwa. Moim zdaniem ta proponowana reforma otwiera zupełnie nowy wymiar - dodała w rozmowie z "Deutsche Welle"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d1t5vqn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1t5vqn
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj