ŚwiatFilipińczyk porwany w Iraku

Filipińczyk porwany w Iraku

Uprowadzony w Iraku mężczyzna, który na
taśmie wideo domagał się, aby rząd Filipin wycofał swych żołnierzy
z Iraku, jest Filipińczykiem - poinformował w Bagdadzie
jeden z filipińskich dyplomatów.

Potwierdziliśmy to poprzez różne nasze kontakty tutaj w Bagdadzie i w Katarze - powiedział w wywiadzie dla filipińskiej telewizji dyplomata Ricardo Endaya.

Katarska telewizja Al-Dżazira wyemitowała w środę nagranie wideo przedstawiające Filipińczyka, któremu porywacze grożą śmiercią, o ile filipińscy żołnierze w ciągu 72 godzin nie wycofają się z Iraku.

Według telewizji, Filipińczyk pracował dla saudyjskiego przedsiębiorstwa, współpracującego z wojskiem amerykańskim w Iraku. Został uprowadzony przez grupę zbrojną pod nazwą "Brygada Chaleda Ibn Al-Walida", związaną z "Armią islamską w Iraku" - twierdzi Al-Dżazira. O grupie tej dotychczas nie słyszano.

W Iraku przebywa 51 żołnierzy filipińskich, uczestniczących w akcjach humanitarnych. Pracuje tam ponadto 4100 cywilów filipińskich, którzy są zatrudnieni w amerykańskich bazach wojskowych jako kucharze i personel techniczny.

Źródło artykułu:PAP

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)