Filip Chajzer zaskoczony odzewem na swoją akcję
1 czerwca Filip Chajzer rozpoczął zbiórkę pieniędzy dla hospicjum dziecięcego "Promyczek". Zamieścił wówczas na swoim koncie na Facebooku wzruszający post o dniu dziecka i zaoferował osobie, która wpłaci najwyższą sumę, rejs jego jachtem.
Jak się okazało akcja ta nabrała niespodziewanego rozpędu. We wczorajszym wpisie Chajzer poinformował, że zebrano już ponad 420 tys. zł. a 800 wpłat wciąż jeszcze nie zostało jeszcze rozliczonych.
"421,191 PLN plus 800 ciągle nie rozlicznych wpłat DotPay... Idziemy na pół bańki!!!" - napisał prezenter. "Chcecie poznać księdza Pawła i dzieciaki z Promyczka? Zbieram siły, żeby zrobić o nich materiał... a potrzeba na to dużo siły. To się jednak wam należy."- kontynuuje Chajzer.
Filip Chajzer podziękował także wszystkim, którzy biorą udział w zbiórce pieniędzy. Napisał też jakie są koszty utrzymania dziecka w hospicjum i ile kosztuje sprzęt niezbędny do opieki nad dzieckiem.
"Wy też jesteście aniołami" - kończy swój wpis.
