Festiwal filmów z happyendem
Ponad 40 optymistycznych filmów ubiegłego sezonu będą mogli zobaczyć wrocławianie podczas Festiwalu Filmów Optymistycznych Happy End we Wrocławiu. Impreza rozpocznie się 12 października i potrwa pięć dni.
Wśród filmów konkursowych będzie można zobaczyć m.in. "Zakochanego Anioła " w reżyserii Artura Więcka, "Doskonałe popołudnie" Przemysława Wojcieszka, "Mojego Nikifora" Krzysztofa Krauze i "Tulipany" Jacka Borcucha. Po za tym będą prezentowane filmy dokumentalne i niezależne.
Obrazy będą walczyć o statuetki Złotych Ryb, które - jak zapewniają organizatorzy - "spełniają marzenia". W tym roku jury przyzna po raz pierwszy nową nagrodę - Rybę Zdolnego Śląska - dla najlepszego filmu zrealizowanego przez twórcę z Dolnego Śląska.
Podczas festiwalu przyznawane są również nagrody dla profesorów szkół filmowych, reżyserów i aktorów za "trud wkładany w kształcenie nowych pokoleń filmowców". Laureatem wyróżnienia jest m.in. Jerzy Stuhr.
W tym roku wyróżniony zostanie znany krytyk filmowy i wykładowca akademicki Andrzej Kołodyński.