Trwa ładowanie...
10-11-2012 14:05

Federico Lombardi: czemu nie zgodzić się na wielożeństwo?

Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi, odpowiadając tym, którzy krytykują Kościół za sprzeciw wobec małżeństw homoseksualnych, zapytał retorycznie: czemu zatem nie zgodzić się także na wielożeństwo?

Federico Lombardi: czemu nie zgodzić się na wielożeństwo?Źródło: PAP/EPA, fot: Massimo Percossi
d2aj1g1
d2aj1g1

Słowa te znalazły się w cotygodniowym komentarzu rzecznika, nadawanym w sobotę przez Watykański Ośrodek Telewizyjny.

Ksiądz Lombardi oświadczył, że konieczne jest zachowanie wizji osoby i relacji ludzkich, w której "publiczne uznanie monogamicznego małżeństwa między mężczyzną a kobietą jest zdobyczą cywilizacji". Dlatego, wyjaśnił, Kościół go broni.

Odnosząc się do krytyki takiego stanowiska stwierdził: - Jeśli nie, to czemu nie rozważyć także poligamii jako wolnego wyboru i, naturalnie, by nikogo nie dyskryminować, poliandrii?

W komentarzu watykański rzecznik stwierdził, że w kilku krajach doszło w ostatnich dniach do jego zdaniem "niepokojących wydarzeń", które dotyczą kwestii małżeństwa.

d2aj1g1

W ten sposób ocenił decyzję hiszpańskiego Trybunału Konstytucyjnego, który potwierdził legalność małżeństw homoseksualnych. Przyjętą za rządów socjalistów ustawę z 2005 roku zaskarżyła niedługo po jej wejściu w życie konserwatywna Partia Ludowa. We Francji, dodał rzecznik Stolicy Apostolskiej, rząd przedstawił projekt ustawy, która ma umożliwić homoseksualistom zawieranie małżeństw i adopcję dzieci.

- Jest zatem jasne, że w krajach zachodnich panuje powszechna tendencja do zmiany klasycznej wersji małżeństwa między mężczyzną a kobietą - powiedział ksiądz Lombardi. Następnie podkreślił: - Ta sprawa nie przestaje zdumiewać. Należy zadać sobie pytanie, czy to naprawdę odpowiada uczuciom ludzi, bo nie widać w tym żadnej logiki w dalszej perspektywie dobra wspólnego.

- Nie tylko Kościół katolicki to mówi - przypomniał rzecznik, przywołując podobne stanowisko wielkiego rabina Francji.

- Nie chodzi tu o to, by uniknąć niesprawiedliwej dyskryminacji homoseksualistów, ale o to, by przyjąć, że mąż i żona muszą być publicznie jako tacy uznani i by dzieci, które przyjdą na świat, mogły powiedzieć, że mają ojca i matkę - zauważył ksiądz Federico Lombardi.

Na zakończenie oświadczył: - Nie należy zatem oczekiwać, że Kościół zrezygnuje z proponowania społeczeństwu, by uznało specyficzne miejsce, jakie zajmuje małżeństwo między mężczyzną a kobietą.

d2aj1g1
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2aj1g1
Więcej tematów