"Faszystowskie skojarzenia" marszałka Sejmu. Tak się tłumaczy
"Posłużyłem się przenośnią, która nie miała na celu nikogo obrazić" - przekonuje Marek Kuchciński. To reakcja na zamieszanie po jego wypowiedzi o "odszczurzaniu" i "odgrzybianiu" Polski.
20.04.2018 | aktual.: 20.04.2018 09:15
Słowa Kuchcińskiego padły w niedzielę podczas spotkania z mieszkańcami Janowa Lubelskiego. Relację z debaty opublikował portal oko.press. - My odbudowujemy dom - Polskę, w którym mieszka 38 milionów ludzi, a więc nie możemy odgrzybić, odszczurzyć, zastosować środków chemicznych, żeby raz dwa wyremontować, tylko musimy jeszcze dbać o zdrowie obywateli... Więc trudno to się robi... - słyszymy na nagraniu.
- Jestem zażenowany tym wystąpieniem, setki banałów usłyszałem, dziękuję - stwierdził jeden z uczestników spotkania, starszy pan i ostentacyjnie wyszedł z sali.
"Faszystowskie skojarzenia"
Słowa marszałka Sejmu odbiły się szerokim echem. - Marszałek czuł się jak w domu, mówił od serca, te faszystowskie skojarzenia płynęły przez niego, może nawet nieświadomie, ale to chyba jeszcze gorzej - komentował Robert Kowalski, autor filmu. Później do głosu doszli politycy.
"Marszałek Kuchciński przeszedł szkolenie medialne za 60 tys. zł i od razu są efekty: co za barwny opis działań PiS wobec opozycji. Wprost z klasyki propagandy Goebbelsa" - skomentował na Twitterze rzecznik Platformy Obywatelskiej Jan Grabiec.
Wtórował mu Marcin Kierwiński: "Marek Kuchciński mówi mało, a jak już mówi to niestety głupio. Taki marszałek to wstyd dla całej Polski".
Kuchciński "ubolewa"
Co na to Kuchciński? Po kilku dniach postanowił wytłumaczyć się ze swoich słów. Jak twierdzi, "posłużył się przenośnią, która nie miała na celu nikogo obrazić".
"Rozmowa o przyszłości i reformowaniu Polski jest często bardzo długa i wielowątkowa - tak też było na spotkaniu w Janowie Lubelskim. Ubolewam, jeżeli ktoś nietrafnie zinterpretował moje słowa" - podkreśla.
Janów Lubelski liczy kilkanaście tysięcy mieszkańców. Właśnie tu najwyżej w Polsce wybory wygrał Andrzej Duda.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl