Fałszywy lekarz aresztowany
45-letni mężczyzna, który podawał się za
lekarza i chciał badać uczennice szkoły podstawowej w Skawinie,
został aresztowany na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy dla Krakowa
Podgórza - poinformowała w sobotę policja.
12.04.2003 11:30
"Mężczyźnie postawiono zarzut usiłowania zmuszania osób poniżej 15. roku życia do poddania się czynnościom seksualnym i utrwalenia tego na taśmie wideo oraz przerabianie tablic rejestracyjnych" - powiedziała Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji. Za zarzucane czyny fałszywemu lekarzowi grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Jednocześnie policja oczekuje na informacje w tej sprawie, ponieważ nie wyklucza, że mężczyzna mógł usiłować przeprowadzić podobne "badania" w innych szkołach.
Jak informowała w piątek policja, "lekarz" ze szczegółami obmyślił swój plan. Najpierw zadzwonił do szkoły i udając kobiecy głos powiedział, że reprezentuje instytut medyczny i prosi o zgodę dla swojego lekarza na badanie uczniów. Po uzyskaniu akceptacji dyrekcji szkoły, przyjechał do Skawiny.
Po drodze zmienił tablice rejestracyjne swojego samochodu, ubrał się w biały fartuch, nałożył stetoskop oraz nakleił na twarz cztery plastry, które miały świadczyć o tym, że po drodze został napadnięty i obrabowany ze wszystkich dokumentów.
Mężczyzna przygotował też kamerę wideo, ponieważ chciał filmować całe badanie. Po przyjeździe do szkoły opowiedział o napadzie i poprosił o umożliwienie mu zbadania dziewczynek z klasy szóstej. Kiedy na badanie najpierw zgłosili się chłopcy, mężczyzna nie krył niezadowolenia.
Dyrektor szkoły uznała zachowanie "lekarza" za podejrzane i wezwała policjantów, którzy zatrzymali oszusta. (jask)