Fala jest we Wrocławiu i idzie dalej. Hydrolog o kolejnych prognozach wzrostów
W województwie lubuskim fala kulminacyjna zmierza w kierunku elektrowni wodnej w Dychowie. - Możliwe są także wzrosty wody na stacjach w Brzegu Dolnym i Malczycach - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską hydrolog IMGW Jan Szymankiewicz.
19.09.2024 12:11
Według najnowszych danych wodowskazu w Trestnie Odra przekroczyła w czwartek rano 630 cm. Dzięki realizacji zaplanowanych działań, jak chociażby uruchomienie polderu Oławka, woda z Odry nie przedostała się na ulice Wrocławia. Na ten moment sytuacja jest pod kontrolą.
Wzmożone działania trwają obecnie na wrocławskich Marszowicach, gdzie trwały prace nad wzmacnianiem wałów. 820 metrów nowych zabezpieczeń pojawiło się także przy ujściu Bystrzycy do Odry na osiedlu Janówek.
Jak dowiedzieliśmy się w IMGW, według najnowszych prognoz poziom wód w Odrze może utrzymywać się na obecnej wysokości do piątkowego południa, a sytuacja nie powinna stanowić zagrożenia dla Wrocławia. - Te wzrosty są wyższe, niż prognozowaliśmy wczoraj, ale wciąż niższe od tych, prognozowanych wcześniej. Spodziewamy się już stabilizacji sytuacji - mówi Wirtualnej Polsce hydrolog Jan Szymankiewicz.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z prognoz IMGW wynika, że w kolejnych godzinach do wzrostów poziomu wody dojdzie na stacjach w Brzegu Dolnym i Malczycach. Tam powinniśmy liczyć się z możliwością większego i bardziej gwałtownego wzrostu stanu wody.
Wielka woda idzie przez Lubuskie
Jak podkreśla nasz rozmówca, zauważalne są już spadki poziomi wody poniżej Raciborza. Sytuacja uspokaja się m.in. w Opolu, Brzegu i Oławie. W nocy fala wezbraniowa na rzece Bóbr przechodziła przez Nowogród Bobrzański w województwie lubuskim. - Jednak i tam stan wody powoli będzie się stabilizował i w kolejnych godzinach powinien stopniowo opadać - dodaje hydrolog.
- Jeśli chodzi o lubuskie, to woda opada m.in. w Żaganiu. Obecnie fala kulminacyjna na Bobrze przepływa do powiatu krośnieńskiego, konkretnie w kierunku elektrowni wodnej w Dychowie. Szacujemy, że dotrze tam około godz. 11.00-12.00. Wtedy sytuacja powodziowa na Bobrze będzie się uspokajać - dodaje.
- W porównaniu do poprzednich dni są już zauważalne znaczne spadki wody na wielu stacjach. To jest naprawdę dobra wiadomość - podsumowuje nasz rozmówca.
IMGW-PIB informował w nocy, że stany alarmowe zostały przekroczone na 57 stacjach hydrologicznych w dorzeczu Odry, maksymalnie o 341 cm na stacji Krzyżanowice na Odrze.
Po południu we Wrocławiu pojawią się też przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz szefowie rządów krajów, które obok Polski zostały dotknięte żywiołem: Czech - Petr Fiala, Słowacji - Robert Fico oraz kanclerz Austrii Karl Nehammer.
Joanna Zajchowska, dziennikarka Wirtualnej Polski