F-16 czy MiG-29? Konfrontacja najlepszych pilotów i maszyn na Air Show w Radomiu
Polscy piloci latają i na samolotach typu F-16 i MiG-29. Która maszyna lepiej sprawdza się w powietrzu? - Ciężko powiedzieć. Każdy samolot ma swoje zalety - mówi TVP Info kpt. Wojciech Turbak, pilot MiG-a. Jego kolega płk Ireneusz Nowak, który lata na F-16 argumentuje, że te samoloty są nowsze i mają "cyfrową przewagę". Obaj piloci zgodnie podkreślają jednak, że w starciu powietrznym najważniejsze jest wyszkolenie i umiejętności prowadzących myśliwce. - Piloci to osoby o rozdętym ego - żartują.
W weekend odbywa się Air Show w Radomiu. Na imprezie wystąpią najlepsze zespoły akrobatyczne z całego świata. W pokazach weźmie udział dziewięć zespołów zagranicznych i dwa polskie. Zaprezentuje się 250 samolotów, śmigłowców i szybowców z 20 państw. Organizatorzy liczą, że przez dwa dni na Air Show pojawi się 200 tysięcy osób.
Tankowali w powietrzu F-16
Polscy piloci to ścisła światowa czołówka. Ostatnio potwierdzili to bezbłędnie, wykonując trudny manewr tankowania w powietrzu, który trenowali razem z Holendrami.
Przy prędkości przekraczającej 500 km/h piloci musieli podlecieć myśliwcami F-16 w odległości kilku metrów do samolotu-cysterny i podłączyć się do cienkiej rurki, a potem bezpiecznie ją odpiąć.
Manewr wymagał zegarmistrzowskiej precyzji. Wszystkich 20 pilotów biorących udział w szkoleniu poradziło sobie znakomicie.