Ewakuacja na Lotnisku Chopina w Warszawie. Sprawca zatrzymany
• Ewakuowano terminal na Lotnisku Chopina w Warszawie
• Wcześniej pojawiła się informacja, że ewakuowane było też lotnisko w Modlinie
• Służby odebrały telefon z informacją o bombach znajdujących się na obu lotniskach
• Doniesienia o zagrożeniu dla bezpieczeństwa okazały się fałszywe
• Sprawcę alarmów zatrzymano, jest to ok. 30-letni mężczyzna
• Grozi mu nawet do ośmiu lat więzienia
05.04.2016 | aktual.: 05.04.2016 22:56
Służby odebrały telefon z informacją o bombach znajdujących się na obu lotniskach we wtorek późnym popołudniem.
Z modlińskiego lotniska ewakuowano w sumie ok. 400 osób, z warszawskiego im. F. Chopina - 300. Oba lotniska zostały sprawdzone, nie znaleziono ładunków wybuchowych.
Policjanci szybko ustali mężczyznę, który najprawdopodobniej jest sprawcą obu fałszywych alarmów. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zatrzymano go poza Warszawą. Radio ZET informowało, że do zatrzymania doszło w Starachowicach.
To kolejny fałszywy alarm, do którego dochodzi na modlińskim lotniku w ostatnim czasie. W niedzielę świąteczną pijany 28-latek poinformował Straż Graniczną o bombie na lotnisku. Ewakuowano wówczas ok. 800 osób; mężczyzna usłyszał zarzut wywołania fałszywego alarmu, za co grozi nawet do ośmiu lat więzienia. Został aresztowany.
Sprawca wtorkowego alarmu prawdopodobnie będzie musiał też pokryć koszty - zarówno straty obu lotnisk i jak i koszty akcji służb.
Dzisiaj po godzinie 18 lotnisko otrzymało telefoniczną informację o zagrożeniu bezpieczeństwa. Terminal został...
Opublikowany przez Lotnisko Warszawa/Modlin na 5 kwietnia 2016