Ewa Kopacz: rząd przyjął Program dla Śląska
Rząd przyjął Program dla Śląska - poinformowała premier Ewa Kopacz. - Na program dla Śląska, na ten impuls, Ślązacy czekali od dawna - dodała. Wtorkowe posiedzenie rządu w Katowicach było pierwszym w najnowszej historii Polski, które odbywało się poza stałą siedzibą w Warszawie.
30.06.2015 | aktual.: 30.06.2015 17:53
Kopacz powiedziała na konferencji prasowej po posiedzeniu rządu, na którym program dla Śląska został przyjęty, że nie zgadza się z opiniami tych, którzy zarzucają jej, że przez 8 lat nic dla Śląska nie zostało zrobione. - Mogłabym wymienić cały katalog dobrych rzeczy, które zdarzyły się na Śląsku - powiedziała premier.
"Zawsze mówiłam, że polskie bezpieczeństwo opiera się na węglu"
- Nigdy, przenigdy, kiedy byłam na Radach Europejskich, nie ośmieliłam się kwestionować tego, że polskie bezpieczeństwo energetyczne nie opiera się na węglu. Zawsze powtarzałam, że polskie bezpieczeństwo energetyczne opiera się na polskim węglu, zawsze starałam się być konsekwentna w tych działaniach - mówiła szefowa rządu.
Kopacz przypomniała, że w styczniu, kiedy podpisywała porozumienie ze związkami zawodowymi w sprawie polskich kopalń, jednym z punktów tego porozumienia był program dla Śląska. - Obiecałam, dotrzymałam słowa, to jest efekt tej mojej konsekwencji - stwierdziła.
W dokumencie pod nazwą "Śląsk 2.0 - Program wsparcia przemysłu Województwa Śląskiego i Małopolski Zachodniej", znalazły się m.in. nowe drogi i remonty na kolei, ulgi oraz środki dla przemysłu, m.in. na konkretne przedsięwzięcia, a także zwiększenie zadań i budżetów części instytucji.
"Koło zamachowe rozwoju śląskiego górnictwa"
Wcześniej, na wstępie posiedzenia Rady Ministrów rządu Kopacz mówiła, że "Program dla Śląska ma być kołem zamachowym rozwoju śląskiego górnictwa, przedsiębiorczości i szansą dla śląskiej młodzieży". - Jesteśmy dziś na Śląsku ponieważ dziś Rada Ministrów przyjmuje program dla Śląska, który ma być kołem zamachowym rozwoju tego regionu; ma być kołem zamachowym dla śląskiego górnictwa, przedsiębiorczości i szansą dla śląskiej młodzieży - podkreśliła szefowa rządu.
Zapewniła, że to bardzo konkretny plan, który bierze się z "ogromnego szacunku dla tego regionu".
W posiedzeniu rządu uczestniczyli także m.in. wojewoda śląski Piotr Litwa oraz marszałek województwa śląskiego Wojciech Saługa. Pierwsza część posiedzenia była otwarta dla mediów.
Program dla Śląska
Premier Ewa Kopacz przyjechała do Katowic w poniedziałek. Tego dnia rozmawiała m.in. o programie dla Śląska z przedstawicielami związków górniczych i samorządowcami.
Przygotowanie tzw. programu dla Śląska szefowa rządu zapowiedziała na początku stycznia br. Kontekstem były narastające protesty górniczych związków wobec pierwotnych założeń restrukturyzacji stojącej przed widmem upadłości Kompanii Węglowej.
Z założeń programu, do których dotarła Polska Agencja Prasowa, wynika, że wśród zawartych w nim działań są m.in. budowa nowych dróg i remonty na kolei, ulgi oraz środki dla przemysłu, m.in. na konkretne przedsięwzięcia, a także zwiększenie zadań i budżetów części instytucji.
Wśród projektów infrastrukturalnych w programie założono przesunięcie z listy rezerwowej na podstawową Programu Budowy Dróg Krajowych odcinków tras ekspresowych S1 i S69. Dokument wymienia też przygotowywaną budowę autostrady A1 Pyrzowice-Częstochowa (ze środków budżetowych), planowaną budowę odcinka A1 Częstochowa-Tuszyn (ze środków pozabudżetowych), a także budowę obwodnicy Zawiercia i Poręby oraz trasy S11 od węzła z A1 w kierunku Kępna.
Inwestycje kolejowe w woj. śląskim mają sięgnąć w obecnej perspektywie unijnej ponad 9 mld zł (znaleźć ma się w tym szereg inwestycji w ramach instrumentu Łącząc Europę); program potwierdza też m.in. dokończenie ciągnącej się od lat modernizacji kolejowej linii E30 Katowice-Kraków.
Wśród rozwiązań dla przemysłu w programie znalazła się m.in. propozycja obniżenia obciążeń dla firm energochłonnych - związanych z kosztami finansowania odnawialnych źródeł energii. Planowane jest też częściowe zwolnienie tych przedsiębiorstw z akcyzy na prąd, a także rozszerzenie listy towarów objętych odwróconym podatkiem VAT o metale nieżelazne (VAT opłaca kupujący, a nie sprzedający).
Ponadto powstać miałby ogólnokrajowy program ze środkami na obniżanie emisji i ograniczanie zużycia zasobów w firmach. Zasygnalizowano też działania na rzecz branży hutniczej prowadzące do wzrostu produkcji stali - i zwiększenia zużycia węgla, m.in. poprzez walkę z nieuczciwą konkurencją spoza UE.
Jedną ze sztandarowych pozycji programu może stać się projekt dotyczący zgazowania węgla kamiennego (o oszacowanej wartości rzędu 1,9-4,4 mld zł). Według Jaworowskiego miałby on m.in. dotyczyć naziemnej instalacji w zakładach azotowych w Kędzierzynie-Koźlu (planowanej już przed kilkoma laty).
Działania związane z rynkiem pracy to m.in. wdrożenie programu dualnego kształcenia zawodowego (rozwijany już w regionie tzw. program K2), kierunkowe zwiększenie budżetów wojewódzkich urzędów pracy w Katowicach i Krakowie, a także zwiększenie dofinansowania z budżetu państwa m.in. dla unijnych projektów aktywizujących na rynku pracy.
Poprawie funkcjonowania otoczenia instytucjonalnego w regionie ma służyć powrót do prac parlamentarnych nad ustawą metropolitalną (według premier Kopacz ma ona szanse na uchwalenie jeszcze w tej kadencji), a także powołanie społecznej rady ds. rozwoju Śląska.
W zakresie rewitalizacji program ujmuje m.in. ustawę rewitalizacyjną, której projekt ma zostać przyjęty we wtorek przez rząd oraz dodatkowe środki budżetowe na dofinansowanie wkładu własnego do unijnych projektów tego typu. Dokument wymienia też kontynuację działań rewitalizacyjnych w ramach bytomskiego Obszaru Strategicznej Interwencji.
Na wtorkowym posiedzeniu w Katowicach rząd ma także zająć się projektem ustawy o rewitalizacji, której celem jest ratowanie terenów zdegradowanych pod względem środowiskowym, infrastrukturalnym i społecznym. Według Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, uregulowanie tej działalności jest istotne, bo rewitalizacja będzie w perspektywie 2014-2020 jednym z głównych celów inwestowania środków unijnych - przewidziano na to środki z polityki spójności w wysokości ok. 25 mld zł.
Rewitalizacja będzie zadaniem własnym gminy. W gminach mają powstawać programy rewitalizacyjne, które opracują i uchwalą samorządy lokalne w ścisłej współpracy z zainteresowanymi środowiskami, m.in. mieszkańcami, organizacjami pozarządowymi, przedsiębiorcami. Nowe prawo ma dać gminom także możliwość ustanawiania specjalnych stref rewitalizacji (SSR) - pozwolić ma to to na stosowanie konkretnych zachęt dla podmiotów rewitalizacji, w tym prywatnych, np.: przez dotacje dla wspólnot mieszkaniowych na wykonanie zaplanowanych prac inwestycyjnych.
Ponadto ministrowie mają dziś zatwierdzić aneksy do Kontraktów Terytorialnych dla pięciu województw lubelskiego, opolskiego, śląskiego, małopolskiego, podkarpackiego. Regulują one zakres i warunki dofinansowania Regionalnych Programów Operacyjnych na lata 2014-2020. Aneksy nie wprowadzają zmian w wykazie planowanych inwestycji.