Europoseł PO spotkał się z Polonią w Chicago
Przebywający z wizytą w USA europoseł Platformy Obywatelskiej Jacek Protasiewicz spotkał się w Chicago z członkami Kongresu Polonii Amerykańskiej (KPA). Na obrady KPA zaprosiła go Rada Dyrektorów Kongresu.
28.05.2010 05:41
W wygłoszonym przemówieniu Protasiewicz mówił o aktualnym stanie stosunków polsko-amerykańskich, a także o roli Polski w Unii Europejskiej oraz o działaniach na rzecz Polonii za wschodnią granicą RP.
Do Chicago europoseł przyleciał z Waszyngtonu, gdzie od początku tygodnia prowadził wraz z Aleksandrem Milinkiewiczem, kandydatem białoruskiej opozycji na prezydenta, rozmowy w sprawie amerykańskiego wsparcia dla ruchu demokratycznego na Białorusi.
Jacek Protasiewicz wyraził zadowolenie z przebiegu rozmów prowadzonych w Waszyngtonie, które zaowocowały zapewnieniem ze strony Departamentu Stanu, że środki na wspieranie demokratycznych instytucji na Białorusi będą zwiększone.
- Część wschodnia Europy, kraje położone między Unią Europejską i Rosją, przestały być obszarem priorytetowego zainteresowania amerykańskiej polityki i te nasze spotkania miały na celu wytłumaczenie, że to byłby błąd - powiedział.
Podkreślił, że do tej pory administracja prezydenta USA Baracka Obamy koncentrowała się na "zresetowaniu" stosunków z Rosją. - Amerykanie zaczynają rozumieć, że koncentrowanie się tylko na Rosji oraz innych wielkich partnerach, takich jak Chiny, to nie jest najmądrzejsza polityka - podkreślił europoseł PO.
Jest to pierwsza wizyta Jacka Protasiewicza w USA po katastrofie 10 kwietnia pod Smoleńskiem, w której zginął prezydent RP Lech Kaczyński. - Amerykanie mają w pamięci tragedię Smoleńską - podkreślał. Dodał, że wszystkie spotkania z przedstawicielami administracji prezydenta Obamy rozpoczynały się od wyrazów współczucia i kondolencji.
Protasiewicz szczególnie wspominał spotkanie z republikańskim senatorem Johnem McCainem, byłym kandydatem na prezydenta, który dopytywał się polskich polityków o prawdopodobne przyczyny katastrofy Tu-154.
Po wizycie w Chicago w piątek Protasiewicz poleci do Nowego Jorku, gdzie spotka się z przedstawicielami Polonii. Podobnie jak w Chicago, będzie rozmawiał ze zwolennikami kandydata PO na prezydenta Bronisława Komorowskiego o pomocy w kampanii.