Europejska kawa Rumunów
Ponad 9 tys. Rumunów przekroczyło granicę w ciągu pierwszych 24 godzin członkostwa swego kraju w UE, w tym prawie jedna trzecia (2,5 tys.) tylko po to, by w najbliższej miejscowości węgierskiej wypić kawę - poinformowały władze rumuńskie.
Według rumuńskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych wielu Rumunów przekraczających granicę chciało po prostu osobiście przekonać się, że mogą bez wizy wjechać do innego państwa UE. Węgry są jedynym krajem "starej" UE, z którym graniczy Rumunia.
Straż graniczna informuje, że ruch na granicy jest na razie niewielki i nic nie wskazuje na wielką falę emigracyjną, której obawiały się inne państwa członkowskie po wejściu Rumunii do UE 1 stycznia tego roku.