Europa wstrzymała oddech - zdjęcia

Dzisiaj nadszedł dzień, z punktu widzenia naszej historii i historii Wspólnoty, bardzo istotny - mówił prezydent Lech Kaczyński na uroczystości przed złożeniem podpisu pod Traktatem Lizbońskim.

Lech Kaczyński wielokrotnie zapowiadał, że podpisze akt ratyfikacji, jeśli Irlandczycy w ponownym referendum poprą Traktat Lizboński (w 2008 odrzucili oni Traktat). W drugim referendum 67% Irlandczyków zagłosowało na "tak".

W trakcie negocjacji Traktatu z Lizbony Polsce udało się odnieść wiele sukcesów - podkreślił prezydent Lech Kaczyński tuż przed podpisaniem dokumentu.

Po dokończeniu ratyfikacji przez Lecha Kaczyńskiego do wejścia traktatu w życie będzie brakowało podpisu prezydenta Czech Vaclava Klausa.

Prezydencki podpis kończy procedurę ratyfikacji Traktatu w Polsce. W tle stoją od lewej: premier Szwecji Frederik Reinfeldt, przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek i szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso.

Unia Europejska jako "niezwykle udany, wspaniały eksperyment w dziejach ludzkości" nie może być zamknięta dla tych krajów, które chcą do niej przystąpić - mówił prezydent Lech Kaczyński podczas uroczystości ratyfikacji Traktatu z Lizbony.

Prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu gratulowali przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso i premier Szwecji Frederik Reinfeldt.

Prezydent Lech Kaczyński wymienił uścisk dłoni z premierem Donaldem Tuskiem.

Kiedy ponad 500 dni temu podpisywaliśmy Traktat w Lizbonie, mieliśmy jako polski rząd w obecności prezydenta Rzeczpospolitej przekonanie, że decydujemy się na pewien historyczny czyn - nie w imię politycznych kalkulacji, ale w imię autentycznych, najgłębszych interesów polskiego narodu. Zdawaliśmy sobie wówczas sprawę, że proces ratyfikacji nie będzie tak prosty, jak byśmy tego chcieli. Chociaż chyba wówczas nikt nie przewidywał, że potrwa aż tak długo. I że na jego drodze powstaną aż tak poważne przeszkody - mówił premier Donald Tusk.

Szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso powiedział, że ratyfikując Traktat z Lizbony prezydent Lech Kaczyński przypieczętował bardzo ważny rozdział w historii Polski i Unii Europejskiej; bez polskiej walki o wolność nie mielibyśmy zjednoczonej Europy, którą mamy dzisiaj - powiedział Barroso w wystąpieniu na uroczystości ratyfikacji Traktatu z Lizbony.

Traktat Lizboński daje nam nową siłę, nowy sposób działania w Unii Europejskiej - stwierdził przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek.

Prezydent Lech Kaczyński w przemówieniu zamykającym sobotnią uroczystość ratyfikacji Traktatu z Lizbony powiedział, że dzisiejszy dzień jest dniem polskiej pewności siebie. Zaznaczył, że choć większość Polaków popiera i Unię Europejską i Traktat Lizboński, to nie wolno zapominać o tych, którzy mają wątpliwości.