Estonia gotowa wysłać żołnierzy na Ukrainę w ramach "koalicji chętnych"
Estonia deklaruje gotowość do wysłania swoich żołnierzy na Ukrainę w ramach "koalicji chętnych". Premier Kristen Michal podkreśla, że bezpieczeństwo Ukrainy to klucz do stabilności Europy.
Co musisz wiedzieć?
- Estonia planuje wysłać żołnierzy na Ukrainę w ramach międzynarodowej misji "koalicji chętnych", kierowanej przez Wielką Brytanię i Francję.
- Estoński premier Kristen Michal zaznaczył, że przed wysłaniem żołnierzy konieczne będzie uzyskanie mandatu od parlamentu.
- "Koalicja chętnych" to inicjatywa premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera, mająca na celu wsparcie Ukrainy w konflikcie z Moskwą.
Jakie są plany Estonii?
Jak podano, w momencie podjęcia decyzji o utworzeniu tych sił, Estonia zamierza wnieść swój wkład w postaci kompanii bojowej, a także wysłać instruktorów i oficerów sztabowych. Premier Michal podkreślił jednak, że przed wysłaniem żołnierzy konieczne będzie uzyskanie zgody estońskiego parlamentu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nocny atak na Rosję. Seria eksplozji pod Kurskiem
Szef rządu zaznaczył, że choć członkostwo Ukrainy w NATO, będące według niego najlepszym gwarantem jej bezpieczeństwa, może się jeszcze opóźnić, to już teraz należy zapewnić Kijowowi realne gwarancje — m.in. poprzez obecność wojsk sojuszniczych na ukraińskim terytorium.
Dlaczego "koalicja chętnych" jest ważna?
– Bezpieczna Ukraina to bezpieczna Europa. Niezależna i suwerenna Ukraina, będąca częścią europejskiej wspólnoty, to nasza najlepsza ochrona przed rosyjskim imperializmem – oświadczył Michal, apelując o determinację w realizacji dobrych inicjatyw.
"Koalicja chętnych" to inicjatywa premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera, mająca na celu opracowanie długoterminowego planu pomocy dla Ukrainy. Jej celem jest zapewnienie nieprzerwanego dostępu do uzbrojenia i wsparcia w działaniach na rzecz zakończenia wojny. Do koalicji należy 33 państwa, głównie europejskie, a także m.in. Australia, Japonia, Turcja i Nowa Zelandia.