Erupcja wulkanu - ewakuowano tysiące ludzi
Wulkan Kartala w pobliżu stolicy Związku Komorów - Moroni wybuchł w poniedziałek rano, zmuszając tysiące mieszkańców na wyspie Wielki Komor na Oceanie Indyjskim do opuszczenia swoich domów.
18.04.2005 | aktual.: 18.04.2005 11:57
Jak podał przedstawiciel służb kryzysowych komorskiego ministerstwa obrony Salimou Mohamed, erupcja wulkanu rozpoczęła się już w niedzielę popołudniu, jednak wówczas lawa nie wydostała się poza krater.
Nad wierzchołkiem góry unosi się czarny dym i popiół.
Władze informowały, że w strefie bezpośredniego zagrożenia znajdowało się około 10 tys. ludzi. Mieszkańców tych rejonów ewakuowano.
Grupa ekspertów przez cały czas obserwuje wierzchołek wulkanu i jego zbocza, aby ocenić ewentualne zagrożenia, a także sporządzić bilans dotychczasowych strat.
Do ostatniej erupcji Kartali doszło w 1991 roku. Nikt wówczas nie zginął, ale tysiące ludzi zostało zmuszonych do opuszczenia domów. Wulkan ten wybucha mniej więcej co 11 lat.