Emocje w studio. "Poniżej jakiejkolwiek krytyki"
- Profesor Antoni Dudek z garnituru naukowca stał się politykiem, który chyba będzie chciał startować wyborach, bo zachowuje się jak kandydat - stwierdził Przemysław Czarnek.
Przemysław Czarnek był pytany o komentarz w sprawie słynnej już sytuacji, która wydarzyła się na spotkaniu z Karolem Nawrockim. Ksiądz poradził Nawrockiemu, żeby wymierzył "prawy prosty, albo lewy" prof. Antoniemu Dudkowi w odwecie za publiczną krytykę.
Wielu krytykowało zarówno księdza za te słowa, jak i kandydata za reakcję na nie. Mimo że rada dotyczyła użycia przemocy fizycznej, Nawrocki chętnie ją przyjął. - Bóg zapłać, księże dziekanie, dziękuję za te słowa i za wsparcie - odpowiedział.
- Księże proboszczu, niech ksiądz nie ulega presji. Ksiądz Jóźwiak jest znakomitym proboszczem, powiedział w przenośni do boksera. W czym jest problem? - stwierdził Czarnek na antenie Radia Zet.
"Trzeba być naprawdę bezczelnym i mieć tupet"
Sytuację skomentował w rozmowie z WP prof. Antoni Dudek. Stwierdził, że "ta sytuacja powiedziała opinii publicznej o Karolu Nawrockim więcej, niż niektórym mogłoby się wydawać". - To wpisuje się w pewien całościowy portret psychologiczny tego człowieka, poczynając od tego, co o nim mówiłem miesiąc temu. Ale nie jestem zaskoczony jego reakcją. Byłbym zaskoczony wtedy, gdyby zareagował inaczej, czyli zdystansował się od słów księdza - tłumaczy nam historyk i politolog z UKSW.
Politolog rzucił wyzwanie prezesowi IPN i zaprosił go do swojego programu "Dudek o polityce", który jest emitowany na kanale "Super Expressu" w serwisie YouTube.
- Profesor Antoni Dudek z garnituru naukowca stał się politykiem, który chyba będzie chciał startować wyborach, bo zachowuje się jak kandydat - stwierdził Przemysław Czarnek. - Trzeba być naprawdę nieprawdopodobnie bezczelnym i mieć tupet, jak Antoni Dudek, żeby tego rodzaju rzeczy robić. Naprawdę. Wie pan, niech pan nie zwolni skomentowania słów człowieka, który bezczelnie obraża naszego kandydata - dodał.
Czarnek stwierdził, że prof. Dudek "udaje dziennikarza" i jego zachowanie jest "poniżej jakiejkolwiek krytyki". - Nie będę komentował Dudka, bo musiałbym rzeczywiście użyć słów, które nie będą pasowały do porannej audycji - powtórzył na koniec gość Radia Zet.
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Omotał Kaczyńskiego". Mocne słowa prof. Dudka. Mówił o bracie prezesa
Źródło: Radio Zet, WP Wiadomości