Opłaca im się dłużej pracować. Przewidywania emerytur Kaczyńskiego i Tuska
Mimo wszystkich różnic oraz animozji, lidera PO Donalda Tuska i prezes PiS Jarosława Kaczyńskiego łączy jedna, ale bardzo ważna rzecz: możliwość wysokiej emerytury.
Już kilka miesięcy temu Kaczyński planował opuścić stanowisko wicepremiera, ale jak stwierdził, wojna w Ukrainie pokrzyżowała mu plany. Sama praca w rządzie jest jednak bardzo opłacalna, ponieważ pensja wicepremiera, po podwyżkach, ale bez dodatku stażowego, wynosi ok. 18 tys. zł brutto.
Co więc z emeryturą? Według estymacji dziennikarzy "Faktu" składki emerytalne, które są potrącane z pensji prezesa PiS, pozwolą mu podnieść emeryturę, która już teraz wynosi ponad 7 tys. zł brutto. Składki, które do tej pory odprowadził, pozwoliłyby podnieść jego emeryturę o ok. 400 zł miesięcznie. Warto także podkreślić, że każdy dodatkowy rok pracy w rządzie przyniesie Kaczyńskiemu podwyżkę emerytury o 255 zł miesięcznie.
Emerytura Tuska i Kaczyńskiego. Eksperci mówią, na co zwrócić uwagę
Im więcej składek uzbieramy na koncie emerytalnym, tym wyższe świadczenie. Dzieje się tak, ponieważ ZUS co roku waloryzuje zebrane na koncie składki, tak by nie traciły na wartości. Eksperci podkreślają:
– Jeśli ktoś zastanawia się, kiedy przejść na emeryturę w najbliższych miesiącach to należy przede wszystkim wziąć pod uwagę waloryzacją konta w ZUS, która będzie miała miejsce 1 czerwca. Osoby, które przejdą na emeryturę po tym terminie, będą korzystały kapitału powiększonego aż o 9,33 proc. Ze świadczeniem wyższym po prawie 10 proc. emeryci zostaną już na stałe – wyjaśnił dr Antoni Kolek z Instytutu Emerytalnego w rozmowie z "Faktem".
Podobną taktykę przyjął Donald Tusk. Szef PO w kwietniu br. osiągnął wiek emerytalny, ale na emeryturę jeszcze się nie wybiera, co sam potwierdza. W przypadku lidera PO, jeśli uzbierał na koncie emerytalnym w ZUS składki, które dziś pozwalają na wypłatę 5 tys. zł z ZUS, odkładając decyzję o emeryturze o rok, może zyskać 700 zł. Jeśli zaś ma oszczędności pozwalające na wypłatę 7 tys. zł brutto emerytury – składając wniosek rok później, może liczyć na wypłatę z ZUS o ponad 1 tys. zł miesięcznie większą.
Źródło: "Fakt"