Emeryt spalił dom starców. 21 osób zginęło w męczarniach
81-letni pacjent z demencją, po 28 dniach pobytu w domu starców, podpalił koreański ośrodek. W pożarze zginęło 21 osób, a 8 zostało rannych.
28.05.2014 | aktual.: 28.05.2014 15:11
Większość ofiar miała od 70 do 90 lat.
Pożar miał miejsce w placówce medycznej Hyosarang zajmującej się osobami w podeszłym wieku ok. 300 km na południe od Seulu - informuje BBC News.
Pacjenci umierali przykuci do łóżka. Większość była ciężko chora. Pożar pojawił się po północy w jednym ze skrzydeł 3-piętrowego budynku. Pensjonariuszy zabił toksyczny dym - sam ogień ugaszono po 30 minutach.
Wśród ofiar jest pielęgniarka. Z gaśnicą rzuciła się w kierunku źródła ognia, ale ten okazał się zbyt silny. Budynek przeszedł niedawno renowację i miał wszelkie certyfikaty bezpieczeństwa, także przeciwpożarowego.
Źródła: Sfora.pl, bbc.com, segye.com