Elitarni najemnicy Putina na froncie. Są ciemnoskórzy i świetnie uzbrojeni
Elitarny oddział czarnoskórych najemników przybył do okupowanych Oleszek w obwodzie chersońskim - donosi tatarsko-ukraiński ruch oporu Atesz.
Zdjęcie ilustracyjne
We wpisie na Telegramie Atesz podaje, że najemnicy w sobotę zostali zakwaterowani w miejscowym domu kultury.
"Podobno są elitarną jednostką z drogimi mundurami i nowym sprzętem. Zauważono, że poruszają się ciężkimi pojazdami opancerzonymi i ciężarówkami z hieroglificznymi oznaczeniami" - czytamy we wpisie partyzantów.
"Okupanci aktywnie przyciągają najemników z całego świata: Afryki, Azji Środkowej/Dalekiej, a nawet Ameryki Południowej. Najwyraźniej Rosjanie mają problemy z motywacją do walki o ‘ruski mir’ w Ukrainie" - komentowali konspiratorzy Atesz.
"Atesz sprawi, że najemnicy pożałują, że przyjechali zabijać Ukraińców!" - zakończyli groźbą.
Atesz działa skutecznie do miesięcy
Atesz to ukraińsko-tatarski ruch oporu działający w Rosji, a także na Krymie i innych terytoriach Ukrainy okupowanych przez Kreml. Doniesienia o pierwszych skutecznych operacjach partyzanckich Ateszu pojawiły się na początku lutego 2023 roku. Jak wówczas informowano, partyzanci wysadzili w powietrze samochód, którym podróżowali dwaj oficerowie rosyjskiej Gwardii Narodowej (Rosgwardii).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czarne chmury nad Ukrainą. Niepokojące sygnały z USA
W późniejszych miesiącach Atesz wielokrotnie informował, że współpracuje z ukraińską armią podczas ataków na cele wroga m.in. na Krymie. Partyzanci podkreślali, że dysponują siecią agentów po stronie przeciwnika, m.in. we Flocie Czarnomorskiej.
Źródło: Espreso/Telegram/PAP
