Eksplozja i pożar pod Moskwą. "Trwa ewakuacja"
W Aczkasowie ok. 80 km od Moskwy doszło do eksplozji i pożaru. "Nad okolicą unosi się ogromny słup dymu" - pisze kanał Mash. Według kanału Moskwa płonął magazyn z akumulatorami do koncentratorów tlenu. Konieczna była ewakuacja.
Jak podaje Astra, powołując się na mieszkańców, najpierw słychać było eksplozję, po której nad regionem zaczął unosić się słup białego dymu. Ogień pojawił się po godz. 13 czasu polskiego w czwartek. Na miejsce kierowane są wszystkie służby, a ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych nadało pożarowi 2 stopień złożoności.
Jak podaje kanał BAZA, powierzchnia ognia wynosi ok. 300 metrów kwadratowych. "W płonącym pomieszczeniu znajdują się pojemniki z litem, więc ogień trzeba ugasić pianą" - czytamy we wpisie. Powierzchnia całego zakładu przekracza 5 tys. mkw. Ewakuowano siedmiu pracowników.
Według kanału Moskwa24 pożar wybuchł na ternie fabryki akumulatorów. Wcześniej podawano informację, że na terenie stacji benzynowej. "Trwa ewakuacja okolicznych mieszkańców" - pisze Meduza.
Jak podaje kanał Readovka doszło do zawalenia dachu magazynu. "W gaszeniu bierze udział pociąg strażacki" - informuje EMERCOM Federacji Rosyjskiej.
Według wstępnych ustaleń przyczyną pożaru było niezachowanie ostrożności. Spłonęło 400 mkw. magazynu. Nikt nie zginął.
Przeczytaj także:
