PolskaEkspert: tarcza antyrakietowa wystawi Polskę na cel

Ekspert: tarcza antyrakietowa wystawi Polskę na cel

Udział Polski w programie budowy tarcz
antyrakietowych nie zmieni bezpośrednio naszego bezpieczeństwa -
wzmocni je pośrednio przez większy związek z USA, ale jednocześnie
wyeksponuje Polskę jako cel - uważa gen. dyw. prof. Bolesław
Balcerowicz.

14.11.2005 | aktual.: 14.11.2005 18:44

Były rektor Akademii Obrony Narodowej (AON), wykładowca wydziału strategiczno-obronnego AON powiedział, że "po stronie strat pozostałaby także niechęć wobec Polski ze strony przeciwników programu, których jest sporo i co ważne, lokują się w naszym bezpośrednim sąsiedztwie".

Nie chodzi tu jedynie np. o Rosję, ale także o stanowisko państw Europy zachodniej, które w stosunku do inicjatywy amerykańskiej są dalej aniżeli powściągliwe - dodał. Program nie znajduje poklasku w istocie nigdzie, może z wyjątkiem Australii - zaznaczył.

Powiedział, że tzw. tarcza przeciwrakietowa nie jest światowym systemem obrony przeciwrakietowej, ale "ma konkretnego dysponenta i konkretny obszar do obrony, niekoniecznie Polskę i Europę". System dotyczy Ameryki, która potrzebuje oczu, które wykryją kierowane na nią pociski. Pocisków kierowanych na nas nie zdążylibyśmy wykryć - wyjaśnił.

Generał zastrzegł, że ma dystans do sprawy, która w jego opinii nie dojrzała jeszcze do otwartej dyskusji i powinna pozostać na etapie rozmów specjalistów. Nawet w demokratycznym państwie warto powściągnąć się przed rozpętywaniem niektórych tematów. Dyskusja mogłaby bardziej zaszkodzić polskim interesom niż pomóc - powiedział.

System tarczy rakietowej National Missile Defense (NMD) zakłada, że rakiety ziemia-powietrze miałyby niszczyć pociski wystrzelone z terytoriów, np. Korei Północnej, Iranu lub Syrii. Ewentualna baza NMD w Polsce byłaby jedyną poza terytorium USA (takie instalacje są na Alasce i w Kalifornii).

Deklaracja rządu polskiego o wejściu do programu znalazła się w "Solidarnym państwie" - załączniku do expose premiera Kazimierza Marcinkiewicza.

Według informacji "Gazety Wyborczej", od ubiegłego roku toczą się tajne negocjacje w sprawie umieszczenia w Polsce jednej z trzech baz z silosami na pociski antyrakietowe. Dziennik pisze, że byłaby to jedyna taka baza poza terytorium USA (dwie pozostałe znajdują się na Alasce i w Kalifornii). Według "GW", Polska rywalizuje o budowę systemu m.in. z Czechami i Węgrami.

Źródło artykułu:PAP
europapolskausa
Zobacz także
Komentarze (0)