Ekspert: na początku między Putinem i Miedwiediewem będzie dobrze
Zdaniem eksperta Ośrodka Studiów Wschodnich ds. Rosji Marka Menkiszaka, wybór Dmitrija Miedwiediewa na prezydenta Rosji jest elementem scenariusza politycznego, którego dalszym krokiem ma być powołanie rządu pod przewodnictwem Władimira Putina. Menkiszak mówi, że na początku współpraca Putina i Miedwiediewa na pewno będzie się układać.
Według danych przedstawionych w poniedziałek rano przez rosyjską Centralną Komisję Wyborczą, po przeliczeniu 99,45% głosów oddanych w niedzielnej, pierwszej i ostatniej turze wyborów prezydenckich, Miedwiediewa poparło 70,23% wyborców. Frekwencja wyniosła 69,65%.
W ocenie Menkiszaka, wyborcy rosyjscy dokonali aktu formalnej legitymizacji wyboru elit rządzących, na który nie mieli żadnego wpływu. W opinii analityka, podczas wyborów w Rosji nie nastąpiła zmiana elity, ale potwierdzenie rządów tej samej elity władzy.
Kreacja Miedwiediewa jako liberała i polityka prozachodniego na użytek zewnętrzny i na użytek opinii publicznej nie ma potwierdzenia w rzeczywistości. Nie należy oczekiwać zmiany elity i głębszej zmiany w ramach tej elity - zaznaczył Menkiszak. Miedwiediew jest człowiekiem systemu - dodał.
W opinii eksperta wybory w Rosji nie były wyborami w pełnym tego słowa znaczeniu. Był jeden kandydat i trzech statystów - uważa Menkiszak.
W jego opinii początkowa współpraca na linii Putin-Miedwiediew będzie zgodna. Ale - jak podkreślił - istnieją przesłanki, że stabilność układu politycznego może ulec naruszeniu. Wokół Miedwiediewa będzie się wytwarzać otoczenie, które będzie wywierać presję w kierunku jego usamodzielnienia się - uważa Menkiszak.
Jego zdaniem, mogą pojawić się sprzeczne interesy ekonomiczne oraz poglądy w kwestiach kadrowych między ośrodkiem prezydenckim i rządowym. W dalszej perspektywie może to rodzić napięcia i prowadzić do destabilizacji systemu politycznego - uważa ekspert.
W jego opinii na dłuższą metę współpraca ta może być jednak trudna. Według niego b.prezydent Rosji może przed końcem kadencji zrezygnować z funkcji premiera i objąć inną, ważną funkcję państwową, mniej obciążającą politycznie. Putin nie będzie chciał zużywać swojego potencjału i politycznej popularności jako premier - uważa ekspert.
Analityk nie wykluczył także możliwości ustąpienie Miedwiediewa z funkcji prezydenta i rozpisania przedterminowych wyborów, które - w opinii eksperta - wygra Putin. Taki scenariusz wydaje się całkowicie prawdopodobny - dodał.