Trwa ładowanie...
18-03-2008 19:27

Ekspert dla WP: sprawa geja z orędzia - precedensem

Jeżeli Brendan Fay, homoseksualista z USA zaskarży autorów telewizyjnego wystąpienia prezydenta Lecha Kaczyńskiego, będzie to sprawa precedensowa - powiedziała Wirtualnej Polsce ekspert prawny Joanna Sochacka z Kancelarii R.Smoktunowicz&L.Falandysz. Fay stwierdził, że jest "zaskoczony i wkurzony" wykorzystaniem zdjęć z jego ślubu w poniedziałkowym orędziu prezydenta w TVP.

Ekspert dla WP: sprawa geja z orędzia - precedensemŹródło: PAP
d26es13
d26es13

WP: Czy Brendan Fay miałby szanse na wygranie procesu, gdyby chciał zaskarżyć autorów orędzia prezydenta?

Joanna Sochacka: Podstawową kwestią, jaką musiałby się zająć sąd jest to skąd wzięły się kamery na ślubie Brendana Faya i jego partnera. Jeżeli zaprosił on operatorów stacji telewizyjnych na tę uroczystość, to jednocześnie zgodził się na upublicznianie jego wizerunku i dalsze wykorzystywanie tych materiałów. Gdy np. znana para gwiazdorska zaprasza oficjalnie dziennikarzy na swój ślub, musi się godzić na to, że przez wiele miesięcy będzie oglądać te zdjęcia w różnych programach i gazetach. Oczywiście, sprawa wygląda inaczej, jeśli dziennikarze robią zdjęcia z ukrycia w sytuacji, która nie ma związku z funkcją publiczną danej osoby (np. Sąd Najwyższy w styczniu nakazał dziennikowi "Fakt" przeprosić aktorkę Annę Muchę za publikację jej zdjęć topless bez zgody aktorki oraz zapłatę 75 tys. zł - przyp. red.). Wtedy można oskarżyć kogoś przed sądem o rozpowszechnianie wizerunku bez zgody. Drugą kwestią, jaką musiałby się zająć sąd to czy dane wydarzenie miało charakter historyczny, było swego rodzaju
ewenementem (np. pierwszy ślub homoseksualny).

WP: Kiedy nie potrzebujemy zgody na wykorzystanie czyjegoś wizerunku?

- Jeśli chodzi o polskie przepisy, art. 81 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych mówi, że w dwóch przypadkach nie trzeba uzyskać zgody na wykorzystanie wizerunku: w przypadku osób, które pełnią funkcje publiczne i są pokazywane właśnie podczas wykonywania tych funkcji, oraz jeśli osoba na zdjęciu czy filmie jest tylko elementem całości tzn. ona sama nie jest "głównym bohaterem" materiału. Te dwa przepisy nie dotyczą kwestii nagrania ślubu wspomnianego Brendana Faya. Podejrzewam, że w tym przypadku środowiska homoseksualistów same zgodziły się na wykorzystywanie tych zdjęć.

d26es13

WP: A czy kontekst, w jakim wykorzystano zdjęcia, jest dla prawników istotny?

- Z punktu widzenia prawnego liczy się tylko to, czy zmieniano w jakiś sposób oryginalne nagranie. Ale w tym przypadku nagranie nie wygląda na dodatkowo zmontowane. Abstrahując jednak od kwestii technicznych, uważam, że tak po ludzku Kancelaria Prezydenta powinna przeprosić Brendana Faya.

WP: Często w Polsce pojawiają się sprawy bezprawnego wykorzystania czyjegoś wizerunku lub dzieła? Ostatnio mieliśmy do czynienia z wykorzystaniem przez PiS piosenki Kabaretu Pod Wydrwigroszem pt. "Jożin z Bażin", wbrew woli artystów?

- Takie sprawy zdarzają się dość często, ale niekoniecznie kończą się w sądzie. Sądy u nas działają powoli, po trzech latach procesu nikt zazwyczaj nie pamięta już o co chodziło, kto kogo obraził. Do tego dochodzą koszty procesu. Żeby przyspieszyć procedury sądowe, trzeba by zmienić wadliwą ustawę. Dobrym rozwiązaniem jest tryb 24-godzinny w prawie wyborczym, ale to oczywiście obowiązuje tylko w czasie wyborów.

Rozmawiał Adam Przegaliński, Wirtualna Polska
d26es13
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d26es13
Więcej tematów