Eksperci domagają się anulowania kontraktu jamalskiego
Anulowania tzw. kontraktu tysiąclecia na dostawy gazu do Polski gazociągiem jamalskim, powołania sejmowej komisji śledczej do zbadania tej sprawy oraz zbudowania w Polsce podziemnych magazynów gazu domagają się eksperci zrzeszeni w Polski Lobby Przemysłowym - informuje "Nasz Dziennik".
13.03.2004 | aktual.: 13.03.2004 08:06
Szef PLP Paweł Soroka twierdzi, że najnowszym skandalem wokół sprawy Jamału jest wysłanie do Iraku, jako rządowego koordynatora budowy gazociągów, Kazimierza Adamczyka, do niedawna prezesa EuRoPol Gazu, wiceministra przemysłu w rządzie Hanny Suchockiej, bezpośrednio odpowiedzialnego za negocjacje z Gazpromem. "To główny oskarżony po śledztwie gdańskiej prokuratury w tej sprawie" - podkreśla Soroka.
Zdaniem prezesa Polskiego Stowarzyszenia Budowniczych Rurociągów, Witolda Michałowskiego, konieczne jest podjęcie działań zmierzających do anulowania kontraktu jamalskiego. Według Michałowskiego rura jamalska była dla Polski zupełnie zbędna, bo importujemy w tej chwili tyle samo gazu z Rosji, co przed jej powstaniem - około 8 mld m sześć. - pisze "ND". (PAP)
Więcej: Nasz Dziennik - Bierz lub płać