Trwa ładowanie...
20-06-2006 09:09

Eks-szef pomorskiego SLD oskarżony o wielomilionowe oszustwa

Dziesięć lat więzienia grozi Jerzemu Jędykiewiczowi, eks-szefowi pomorskiego SLD za gigantyczne oszustwa finansowe. Do Sądu Rejonowego w Gdańsku trafił akt oskarżenia przeciwko byłemu baronowi oraz ośmiu innym osobom.

Eks-szef pomorskiego SLD oskarżony o wielomilionowe oszustwa
dfj2uns
dfj2uns

Malwersacje, jakie Prokuratura Apelacyjna w Gdańsku zarzuca 60-letniemu Jerzemu Jędykiewiczowi (w rozmowie z "DB" zgodził się na upublicznienie nazwiska i wizerunku), obejmują lata 1999-2002, kiedy był szefem warszawskiej Energobudowy SA (jednocześnie pełnił funkcję przewodniczącego SLD na Pomorzu). Jędykiewicz oskarżony został o przywłaszczenie blisko 31 mln zł, które należały do Energobudowy, w tym wypranie niemal 14 mln i niezapłacenie 5-milionowego podatku.

Pieniądze, o których mowa w zarzutach wpłacanie były na konto wydawnictwa archidiecezji gdańskiej Stella Maris. - Tak zwane pranie pieniędzy - tłumaczy Dariusz Popieniuk, zastępca prokuratora apelacyjnego w Gdańsku - polegało na wystawianiu przez szefostwo Energobudowy fikcyjnych faktur za fikcyjne usługi konsultingowe. Następnie pieniądze były wypłacane innym spółkom, współpracującym ze Stellą Maris. Obok byłego barona na ławie oskarżonych zasiądą także jego współpracownicy z Energobudowy, m.in. ówcześni członkowie zarządu Paweł J. i Jacek O. oraz trzej pracownicy z oddziału firmy w Opolu. Oskarżeniem objęte zostały również dwie osoby z kierownictwa spółki "Delta Press" (własność Jędykiewicza), wydającej do 2005 roku dziennik "Głos Wybrzeża": Marek F. i Stanisław S. Za przywłaszczenie ponad 1,5 mln zł i wypranie blisko pół miliona (za pośrednictwem Stelli Maris) odpowie także Marek N., szef sopockiej firmy Prolim.

Wszystkim grozi do 10 lat więzienia. Problemy wydawnictwa Stella Maris zaczęły się w 1999 r. Jego szefem był wówczas ks. Zbigniew B., były kapelan metropolity gdańskiego arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego. Duchowny jest jednym z podejrzanych o udział w procederze prania pieniędzy za pośrednictwem wydawnictwa. Byłym szefom Stelli Maris, w tym księdzu, gdańska prokuratura apelacyjna zarzuciła, że w latach 1998-2001 wystawili faktury VAT za fikcyjne usługi konsultingowe i doradcze na kwotę 65 mln zł. W związku z aferą w wydawnictwie kościelnym do sądu skierowano dziewięć aktów oskarżenia. Zarzuty postawiono ponad 30 osobom.

Darek Janowski

dfj2uns
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfj2uns
Więcej tematów