Ekolodzy przeciwko budowie zapory w Nieszawie
List z ponad 60 tys. podpisów przeciw budowie stopnia wodnego Nieszawa na Wiśle złożyło premierowi w czwartek stowarzyszenie ekologiczno-kulturalne "Klub Gaja".
Sejmowe komisje: ochrony środowiska, samorządu terytorialnego i finansów publicznych w listopadzie 2000 r. postanowiły przyjąć projekt uchwały popierającej projekt budowy tamy w Nieszawie (kujawsko-pomorskie) jako zabezpieczenia istniejącej zapory we Włocławku.
Tama Nieszawa, śmierdząca sprawa, Kaskado spłyń - krzyczeli członkowie klubu przed Kancelarią Premiera. Ich zdaniem, należy rozebrać stopień wodny we Włocławku. Jest on już stary i będzie wymagał coraz to nowych środków z budżetu. Budowę zapory w Nieszawie, której koszt szacowany jest na 400 milionów dolarów, uważają za zbędną. (mag)