PolskaEgzamin niedojrzałosci

Egzamin niedojrzałosci

Ministerstwo Edukacji Narodowej opracowało zasady oceniania wiedzy maturzystów, forujące tych, którzy zdawali egzamin dojrzałości w 2006 roku - twierdzą naukowcy z Politechniki Poznańskiej. Absolwent z 2007 roku, nawet jeśli uzyska więcej punktów na egzaminie, będzie miał mniejsze szanse na dostanie się na studia.

16.12.2006 | aktual.: 16.12.2006 02:10

W maju tego roku abiturienci zdawali egzamin na poziomie podstawowym, a ci którzy chcieli zmierzyć się z wyższymi wymaganiami, mogli dodatkowo zdawać egzamin na poziomie rozszerzonym. Uzyskane punkty były sumowane. W roku 2007 maturzyści muszą wybrać - albo poziom podstawowy, albo rozszerzony, będą więc mieli punkty z tylko jednego egzaminu. Wyniki obu matur będą musiały być ze sobą porównane. W tym celu MEN ustalił przelicznik (wzory matematyczne przedstawione w tabelach).

Naukowcy z Wydziału Informatyki i Zarządzania Politechniki Poznańskiej zbadali, w jaki sposób ministerialny system przeliczania punktów zadziała. Autorami opracowania są profesor Jerzy Nawrocki, prodziekan do spraw kształcenia oraz Katarzyna Małkowska, specjalista do spraw organizacji dydaktyki. Przeanalizowaliśmy wyniki uzyskane na egzaminach z matematyki i fizyki przez maturzystów startujących na informatykę. Okazało się, że przy zastosowaniu przelicznika MEN tracą na tym uczniowie, którzy zdawać będą egzamin dojrzałości w 2007 roku - mówi prof. Jerzy Nawrocki.

Ci, którzy zdawali maturę w 2006 roku, uzyskają większe szanse. W końcowym rozrachunku będą bowiem mieli więcej punktów od maturzystów z 2007 roku, którzy tak samo zdali egzamin. Nie wiadomo dokładnie, ile osób, które nie dostały się w 2006 roku na studia, może mieć na to większe szanse w roku przyszłym tylko w skutek zmiany systemu maturalnego. W roku 2007, uwzględniając tabelkę MEN, szacunkowa liczba punktów potrzebnych, by stać się studentem informatyki na Politechnice Poznańskiej, spadnie z 154 do 137 (może jeszcze niżej). Spośród ubiegających się w tym roku o przyjęcie na wspomniany kierunek może być ponad 90 osób, które nie przekroczyły progu w 2006 roku, ale będą miały na to szansę w roku 2007.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)