Egipt: obaj kandydaci na prezydenta twierdzą, że wygrali
Rzecznik kampanii Ahmeda Szafika, premiera w końcowym okresie reżimu Hosniego Mubaraka, oświadczył, że to właśnie Szafik wygrał egipskie wybory prezydenckie. Przedtem swe zwycięstwo ogłaszał kandydat Bractwa Muzułmańskiego Mohamed Mursi.
19.06.2012 | aktual.: 19.06.2012 19:07
Rzecznik Ahmed Sarhan powiedział na transmitowanej przez telewizję konferencji prasowej, że Szafik zdobył w weekendowych wyborach 51,5 proc. głosów. - Generał Ahmed Szafik jest następnym prezydentem Egiptu - oświadczył, podkreślając, że zdobył on o pół miliona głosów więcej niż Mursi.
Ludzie z otoczenia Mursiego utrzymują natomiast, że to kandydat Bractwa Muzułmańskiego zdobył 52 proc. głosów, a Szafik tylko 48 proc.
Mursi ogłosił swoje zwycięstwo w poniedziałek. Tymczasem rządząca w Egipcie Najwyższa Rada Wojskowa (NRW) ogłosiła poprawkę do konstytucji, ograniczającą władzę prezydenta. W sobotę rozwiązano zdominowany przez islamistów parlament. Przedstawiciel NRW generał Mohamed al-Asar zapowiedział, że siły zbrojne do końca czerwca przekażą władzę w kraju nowo wybranemu prezydentowi. Nie podał jednak konkretnej daty. NRW rządzi Egiptem od obalenia reżimu Mubaraka w lutym 2011 roku.
Oficjalne rezultaty wyborów prezydenckich mają zostać ogłoszone w czwartek.