Egipt: 15 lat za szpiegostwo na rzecz Mosadu
Egipski Najwyższy Trybunał Bezpieczeństwa skazał w sobotę na 15 lat więzienia 35-letniego
Egipcjanina, którego uznał winnym szpiegostwa na rzecz izraelskiego Mosadu. Jego rosyjski wspólnik, sądzony zaocznie, otrzymał karę 25 lat więzienia.
W czerwcu ubiegłego roku, w pierwszym procesie, sąd w Kairze uniewinnił Szerifa al-Filalego, a nawet nazwał go "prawdziwym patriotą", ponieważ zwrócił się do władz egipskich, jak tylko nabrał przeświadczenia, że jego rosyjski znajomy pracuje dla wywiadu izraelskiego.
Jednak prezydent Egiptu Hosni Mubarak nie uznał uniewinniającego orzeczenia w sprawie Filalego i nakazał rozpatrzenie sprawy przez Trybunał Bezpieczeństwa. W sobotę, Trybunał uznał egipskiego inżyniera winnym dostarczania informacji obcemu krajowi.
Filali odrzucił oskarżenie. Zapewniał, że o działaniach Rosjanina Georgija Jewinsa, który podawał się za handlarza bronią i nakłaniał go do dostarczania informacji, powiadomił ambasadę egipską w Madrycie. Wezwany przez niego na świadka ambasador Egiptu w Madrycie, Husejn Haridi, nie potwierdził słów oskarżonego.
Filali został aresztowany w Egipcie we wrześniu 2000 roku i oskarżony o gromadzenie dla wywiadu izraelskiego informacji politycznych, gospodarczych i wojskowych, zwłaszcza zaś o wyposażeniu i uzbrojeniu egipskich okrętów. Aresztowanie nastąpiło w chwili napięcia w stosunkach między Egiptem a Izraelem. (mk)