Echa konwencji PiS w Katowicach. Joanna Mucha zadrwiła z wyliczeń Beaty Szydło
- Bardzo ciekawe są wyliczenia Beaty Szydło, można się było ubawić - powiedziała Joanna Mucha w Radiu ZET, komentując konwencję Prawa i Sprawiedliwości. Przedstawiła wyliczenia, w których liczby zaprezentowane przez Beatę Szydło były zaniżone o kilkadziesiąt procent. - To będzie koszt 22 miliardów złotych. To jest realna suma, niezależnie od tego, co będą mówić politycy Platformy Obywatelskiej - odpowiedział Sasin z PiS.
Joanna Mucha zauważyła, że dodatek 500 złotych na drugie i kolejne dziecko pochłonie zdecydowanie więcej niż 22 miliardy, o których mówiła w swoim programie wyborczym Beata Szydło. - W Polsce jest osiem milionów dzieci. Odejmujemy 3 miliony tych bogatszych, pierwszych dzieci. Pięć milionów dzieci, razy pięćset złotych, razy dwanaście miesięcy, wychodzi trzydzieści miliardów. To rachunek prosty jak konstrukcja cepa - argumentowała.
Dodała, że w programie PiS "takich kwiatków jest więcej", ponieważ Szydło mówiła, ze z 39 miliardów, które wyda do budżetu wróci 9 miliardów złotych w formie podatku VAT. - Żeby tak było, VAT musiałby wynosić 23 procent, a PiS proponuje 22 procent. Te osoby, które dostałyby te pieniądze, a chodzi głównie o osoby biedniejsze, wydałyby je na żywność, która obłożona jest ośmioprocentowym podatkiem. Z tych 9 miliardów robi się 2-2,5 miliarda - wyliczyła posłanka PO.
Sasin: to efekt wielomiesięcznej pracy ekspertów
- Rozumiem, że dla minister Muchy nic się nie da. Te wyliczenia, które przedstawiała wczoraj prezes Szydło, to efekt wielomiesięcznej pracy ekspertów. To nie jest tak, że ktoś sobie na kalkulatorku wyliczył, ile to będzie - powiedział z kolei Jacek Sasin z Prawa i Sprawiedliwości.
- Panie pośle. Pięć milionów razy pięćset, razy dwanaście - dopytywała Joanna Mucha. - Ale proszę nie przeszkadzać - odpowiedział Sasin. - Będziemy rozmawiać. Wczoraj padły te liczby, zostaną poddane pod dyskusję (...) Dobrze policzyła pani prezes Szydło, mówiąc, że to będzie koszt 22 miliardów złotych. To jest realna suma, niezależnie od tego, co będą mówić politycy Platformy Obywatelskiej - odpowiedział Sasin.