Dziura budżetowa zaskoczyła premiera?
Premier Jerzy Buzek powiedział w piątek w radiowej
Trójce, że przed 8 sierpnia nie wiedział o rozmiarach luki
budżetowej, a były minister finansów Jarosław Bauc, który mówi, że
premier wiedział mija się z prawdą.
Jest sporo osób, które o tym wiedzą i znają także rozmiar mojego zaskoczenia i wręcz niewiary w to, o czym dowiedziałem się 8 sierpnia - stwierdził Buzek. Pan minister Bauc mówił, że budżet będzie trudny, mówił to w czerwcu, w lipcu. Ale poprzedni minister finansów, wicepremier Balcerowicz, także ostrzegał kolejno trzy razy przed kolejnymi trzema trudnymi budżetami - dodał.
Buzek mówił, że w marcu lub w kwietniu rozmawiał z Balcerowiczem o budżecie. Jeśli przez trzy poprzednie lata były trudności - na szczęście nie było takich jak teraz - to wicepremier Balcerowicz je pokazywał. Raz się zdarzyło, że wyliczył, iż może brakować 30 mld. Już od marca zaczęliśmy myśleć nad tym w jaki sposób zorganizować finanse publiczne, aby ten ubytek nie był bolesny. Mieliśmy na to wiele miesięcy - powiedział premier.
Sygnały pana ministra Bauca w czerwcu i lipcu, że budżet będzie trudny odbieraliśmy jako sygnały, że będzie to jeden z kolejnych trudnych budżetów, jakich mieliśmy przedtem sporo - dodał szef rządu. (and)