Dziś oficjalne wyniki matury

Maturzyści poznają oficjalne
wyniki egzaminu dojrzałości. Ocena maturalna jest ostateczna, a
więc nie można się od niej odwołać. Wyniki zdobyte na maturze
można jednak poprawić.

SKOMENTUJ

Nieoficjalnie wiadomo, że najlepiej wypadły egzaminy z języków obcych, gorzej uczniowie poradzili sobie z przedmiotami ścisłymi.

W poniedziałek Okręgowe Komisje Egzaminacyjne, które odpowiedzialne były za przygotowanie, przeprowadzenie i sprawdzenie nowej matury, przekażą wyniki egzaminu pisemnego dyrektorom szkół. Przekazywanie wyników rozpocznie się w poniedziałek od rana. Razem z wynikami do szkół powinny trafić także świadectwa dojrzałości, jeśli uda się wszystkie wydrukować, jeśli nie, to uczniowie otrzymają je najpóźniej do czwartku - powiedziała szefowa Centralnej Komisji Egzaminacyjnej Maria Magdziarz.

Uczniowie znają już wyniki ustnej matury - poznali je w tym samym dniu, w którym ją zdawali. Ustna matura rozpoczęła się 18 kwietnia, uczniowie obowiązkowo zdawali dwa przedmioty: język polski i obcy. By zaliczyć część ustną, musieli zdobyć co najmniej 30% możliwych punktów. Z danych zebranych przez ministerstwo edukacji wynika, że egzaminu ustnego z języka polskiego nie zdało od 1,1 do 4% uczniów w zależności od województwa; angielski "oblało" od 3 do 5,3% uczniów; niemiecki od 5 do 6%; francuski od 5 do 8%; rosyjski od 7 do 10%. Włoski i hiszpański zdali wszyscy. Osoby, które nie zdały egzaminu ustnego, zostały dopuszczone do części pisemnej.

Podczas części pisemnej, która trwała od 4 do 31 maja, maturzyści musieli wykazać się wiedzą z języka polskiego, obcego i wybranego przedmiotu. Przedmioty obowiązkowe można było zdawać na wybranym poziomie: podstawowym lub rozszerzonym. Z każdej części uczeń mógł uzyskać maksymalnie 50 punktów. By zaliczyć część podstawową, wystarczyło zdobyć 30% możliwych punktów. W przypadku egzaminu na poziomie rozszerzonym nie było limitu punktów potrzebnych do zaliczenia - nawet jeśli uczeń zdobył tylko 1 punkt, wynik ten zostanie zapisany na świadectwie maturalnym.

Oprócz przedmiotów obowiązkowych uczniowie mogli zdawać ustnie i pisemnie także tzw. przedmioty dodatkowe (maksymalnie trzy). Osoby, które zdecydowały się na taką możliwość, musiały zdawać te egzaminy na poziomie rozszerzonym.

Zgodnie z decyzją Naczelnego Sądu Administracyjnego, decyzja komisji egzaminacyjnej o ocenie maturalnej nie ma charakteru decyzji administracyjnej, a więc nie można się od niej odwołać.

Wyniki zdobyte na maturze można poprawić. W przypadku egzaminu ustnego poprawić można tylko przedmiot niezdany. W przypadku części pisemnej uczniowie mogą poprawiać zarówno przedmioty, których nie zaliczyli, a także te, z których, ich zdaniem, otrzymali zbyt niski wynik. W kolejnych sesjach egzaminacyjnych mogą również zdawać zupełnie nowe, wybrane przez siebie przedmioty. Poprawki możliwe są przez 5 lat od maturalnego debiutu - uczniowie mogą więc 10 razy próbować swoich sił (egzamin maturalny organizowany jest co pół roku). Najbliższa sesja egzaminacyjna zaplanowana jest na styczeń.

Do egzaminu dojrzałości przystąpiło 317 tys. uczniów z 3910 szkół.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Peron widmo w warszawskim metrze. Inwestycja za miliony bez pasażerów
Peron widmo w warszawskim metrze. Inwestycja za miliony bez pasażerów
Zełenski: Jestem dumny z Ukrainy!
Zełenski: Jestem dumny z Ukrainy!
Zmiana na dobre. Jest prognoza pogody na 10 dni
Zmiana na dobre. Jest prognoza pogody na 10 dni
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Poranek Wirtualnej Polski. Pasmo publicystyczne
Pokój na warunkach Rosji? "Administracja Trumpa posuwa się za daleko"
Pokój na warunkach Rosji? "Administracja Trumpa posuwa się za daleko"
Historia frekwencji wyborczej w wyborach prezydenckich w Polsce
Historia frekwencji wyborczej w wyborach prezydenckich w Polsce
Skandaliczny wydźwięk. Szef Pentagonu o odpowiedzialności za wojnę
Skandaliczny wydźwięk. Szef Pentagonu o odpowiedzialności za wojnę
Pierwsze delegacje już w Kijowie. "Punkt zwrotny"
Pierwsze delegacje już w Kijowie. "Punkt zwrotny"
Ojciec z synem nie żyją. Policja bada sprawę
Ojciec z synem nie żyją. Policja bada sprawę
Uwaga w Warszawie. GROM będzie na ulicach
Uwaga w Warszawie. GROM będzie na ulicach
Dla Putina to koniec wojny? Mianował specjalnego przedstawiciela
Dla Putina to koniec wojny? Mianował specjalnego przedstawiciela
Działo się w nocy. Kolejne ofiary lawin w USA
Działo się w nocy. Kolejne ofiary lawin w USA