Dziennikarka "Życia Warszawy" wyjaśni sprawę przecieku zeznań "Masy"?
Sejmowa komisja do spraw służb specjalnych postanowiła zaprosić na posiedzenie w przyszlym tygodniu dziennikarkę "Życia Warszawy" Dorotę Kanię. Speckomisja chce rozmawiać z Dorotą Kanią na temat artykułu, w którym powołując się na zeznania świadka koronnego Jarosława S. pseudonim "Masa" napisała o związkach polityków z mafią. Wymieniła w tym kontekście nazwisko posła Platformy Obywatelskiej Pawła Piskorskiego.
Na artykuł Kani powołał się w Sejmie premier Leszek Miller. Gdy okazało się, że w zeznaniach "Masy" w rzeczywistości nie ma mowy o Pawle Piskorskim, szef rządu z trybuny sejmowej przeprosił polityka PO i całe ugrupowanie.
Speckomisja, która postanowiła zaprosić dzienikarkę, bada sprawę przecieków z zeznań "Masy" do dziennika "Życie Warszawy" oraz do tygodnika "Wprost" . W swoich publikacjach obie gazety - powołując sie na zeznania tego świadka koronnego - pisały o związkach polityków i mafii. Komisja próbuje ustalić, czy była to prowokacja, czy też nie.
Dorota Kania powiedziała IAR, że zgodnie z życzeniem Sejmowej Komisji do spraw Służb Specjalnych stawi się na posiedzeniu w przyszłym tygodniu. Jednocześnie odmówiła jakichkolwiek szczegółow na temat tego, jak zachowa się podczas rozmowy z komisją, na przykład czy skorzysta z prawa zachowania tajemnicy dziennikarskiej.