Dzień Świstaka. Phil zobaczył swój cień, zima potrwa jeszcze sześć tygodni
Najsłynniejszy świstak świata, Phil, właśnie zobaczył swój cień, dlatego zima potrwa jeszcze 6 tygodni. 2 lutego w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie obchodzony jest popularny na całym świecie ''Dzień Świstaka''. To historyczne wydarzenie obchodzone jest od 130 lat.
Na prognozę świstaka Phila w Punxsutawney w Pensylwanii czekały jak zawsze tłumy. Niezrażeni bardzo niska temperaturą fani słuchali muzyki i oglądali pokazy fajerwerków inspirowanych "Gwiezdnymi Wojnami".
Za każdym razem rytuał wygląda tak samo: Phil wychodzi ze swej elektrycznie ogrzewanej norki w pniu drzewa na wzgórzu Gobbler's Knob, rozgląda się za swym cieniem, po czym szepcze prognozę do ucha przedstawicielowi Klubu Świstaka. Przedstawiciel przekłada to na angielski i informuje opinię publiczną.
Tak było i tym razem. - Czeka nas jeszcze sześć tygodni zimy - poinformowano zebranych po wyciągnięciu świstaka z norki.
Zazwyczaj prognoza ma formę krótkiego wiersza, czasami odnosi się do bieżących wydarzeń lub, jeśli w wydarzeniu uczestniczą np. zawodnicy drużyny Pittsburgh Steelers, do mistrzostwa finału ligi futbolu amerykańskiego Super Bowl, które zwykle przypada w tym samym czasie. Jednak w tym roku Phil ściśle trzymał się tematu i nie odniósł się ani do futbolu, ani prezydenta Donalda Trumpa.
Dzień Świstaka. Gryzoń, który stał się legendą na całym świecie
Pierwsze zapisy na temat tej amerykańskiej tradycji powstały w 1887 roku. Zwierzątko 103 razy wskazało na długą zimę, a tylko 18 na nadejście szybkiej wiosny, ostatni raz 12 miesięcy temu. Wszystko jest oczywiście dobrą zabawą.
Prognozy Phila sprawdzają się w około 50 procentach. Legenda mówi, że jak świstak zobaczy swój cień i nie wróci do norki to zapowiada to jeszcze 6 tygodni zimy. W przypadku pochmurnej pogody jeżeli nie ujrzy swojego cienia, oznacza to szybkie nadejście wiosny.
Phil stał się znany na całym świecie dzięki filmowi "Dzień świstaka" (1993 r.) z Billem Murrayem i Andie MacDowell.
Według prowadzonego od 1887 roku rejestru "wystąpień" Phila świstak zobaczył swój cień 103 razy, a nie zobaczył 18 razy, w tym w ubiegłym roku; z kilku lat brakuje danych.