Trwa ładowanie...

"Dzień prezydentów" w USA pod znakiem protestów

W wielu miastach USA odbyły się w poniedziałek, kiedy przypada "Dzień prezydentów", demonstracje przeciwników polityki obecnego prezydenta Donalda Trumpa. Demonstrowano pod hasłem "To nie mój Dzień Prezydentów".

"Dzień prezydentów" w USA pod znakiem protestówŹródło: AFP, fot: JASON CONNOLLY
d41dm2n
d41dm2n

Ocenia się, że w demonstracjach wzięło udział łącznie kilkaset tysięcy osób.

W nowojorskim Central Parku kilka tysięcy osób skandowało "Nie dla zakazu, nie dla muru. Reżim Trumpa musi upaść!" Na transparentach widniały napisy: "Poparcie dla konstytucji teraz!" i "Impeachment dla kłamcy!".

W Chicago kilkaset osób zebrało się w pobliżu należącego do Trumpa wieżowca Trump Tower. Wznoszono okrzyki "Hej, hej, ho, ho, Donald Trump musi odejść!"(Hej, hej, ho, ho, Donald Trump has got to go).

Jedna z uczestniczek protestu, 60-letnia Rebecc Wolfram, powiedziała, że zaniepokojenie zmianami klimatu i prawami imigrantów skłoniło ją do brania udziału w protestach. - Staram się demonstrować jak najczęściej dopóki nie zorientuję się co mogę jeszcze zrobić - powiedziała.

d41dm2n

W stołecznym Waszyngtonie kilkaset uczestników protestu skandowało: "Miłość nie nienawiść - to uczyniło Amerykę wielką !" i "Wyrzucić Trumpa" (Dump Trump).

Podobne protesty odbyły się m. in. w Atlancie, Salt Lake City, Richmond i w wielu innych miastach.

"Dzień Prezydentów" to święto federalne w Stanach Zjednoczonych. Nie ma stałej daty; obecnie obchodzone jest w trzeci poniedziałek lutego.

Początkowo ideą święta było upamiętnienie dwóch największych amerykańskich prezydentów - Jerzego Waszyngtona i Abrahama Lincolna, których rocznica urodzin przypadała w niedługim odstępie. Federalne święto miał tylko Waszyngton, jednak powszechne było świętowanie również urodzin Lincolna jako święta stanowego.

d41dm2n

Współcześnie przyjmuje się, że to po prostu święto wszystkich prezydentów Stanów Zjednoczonych, choć w niektórych stanach, na przykład w Massachusetts, dzień ten wciąż nazywa się "Washington's Birthday" (Urodziny Waszyngtona).

Zobacz także: Kowal i Sierakowski o sytuacji w USA

d41dm2n
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d41dm2n
Więcej tematów