#dziejesienazywo Michał Szczerba: Macierewicz próbuje być wyłącznie utożsamiany z katastrofą smoleńską. To niebywałe podlizywanie się Kaczyńskiemu
- Mieliśmy absurdalne wytyczne szefa MON w kwestii łączenia obchodów Czerwca '56 roku z ofiarami katastrofy smoleńskiej. Rzecz absolutnie niebywała. W sytuacji, gdy 10 kwietnia cała Polska oddała hołd wszystkim ofiarom katastrofy smoleńskiej (...) Minister Macierewicz próbuje być wyłącznie utożsamiany z kwestią katastrofy i jest to ewidentnie niebywałe podlizywanie się prezesowi Kaczyńskiemu. Jako warszawiak boję się, że za chwilę będziemy mieli 1 sierpnia rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego i minister będzie uzależniał oddelegowanie kompanii honorowej od kolejnego jakiegoś marszu poległych - mówił w #dziejesienazywo Micha Szczerba (PO). - Najważniejsze jest to, że pamiętamy i wspominamy tych, którzy zginęli 60 lat temu, walcząc o wolność i niepodległość - podkreślał z kolei Łapiński (PiS).
13.06.2016 | aktual.: 13.06.2016 15:27
Goście #dziejesienazywo skomentowali w ten sposób kontrowersyjne rozporządzenie MON, by podczas apelu pamięci podczas obchodów 60. rocznicy Czerwca 1956 roku w Poznaniu wspomniano również ofiary katastrofy smoleńskiej z 2010 roku.
Zdaniem Szczerby, jest to kolejny przykład zawłaszczania przez PiS ceremoniału wojskowego. - Przypomnę, że już zostali użyci żołnierze do asysty podczas tzw. miesięcznic pod Pałacem Prezydenckim. Kiedy Jarosław Kaczyński wygłasza swoje ideologiczne, polityczne przemówienia, zdjęciu pary prezydenckiej - Marii i Lecha Kaczyńskich - asystują żołnierze. Nigdy wojsko polskie nie powinno uczestniczyć w uroczystościach stricte politycznych, których cele są wyłącznie partyjne - dodał..
Polityk PO oznajmił, że jest dumny z prezydenta Poznania, który "w sposób zdecydowany sprzeciwił się tego typu nagannym praktykom, które próbuje wprowadzić w życie Antoni Macierewicz".
- Minister Macierewicz przejął w sensie politycznym dowództwo nad siłami zbrojnymi, ale będzie musiał kiedyś te armię w stanie niepogorszonym przekazać następcom. Mam nadzieję, że ta polityzacja będzie miał swoje granice, ale po PiS można spodziewać się wszystkiego. Był Janów Podlaski, ostatnio Polski Klub Wyścigów Konnych - mała, dziewięcioosobowa instytucja, dla której przejęcia zmieniono w piątek ustawę. To pokazuje, że nie ma przestrzeni niezależności, profesjonalizmu. Jest absolutna mentalność zdobywcy, który bierze wszystko i dzieli świat na "my" i "oni" - stwierdził Szczerba.
Łapiński z kolei zapewnił, że armia polska po rządach PiS i ministrze Macierewiczu na pewno będzie w bardzo dobrej kondycji. - Naprawimy lata zaniedbań odziedziczone przez PO - podkreślił.